RegionalneTrójmiastoPKP uruchamia nowe połączenia Pendolino. Jest jednak problem z... bobrami

PKP uruchamia nowe połączenia Pendolino. Jest jednak problem z... bobrami

Zmiany w rozkładzie jazdy pomorskiej kolei. Pomorze zyska od niedzieli nowe, bezpośrednie połączenie z Katowicami. Superszybkim pociągom zagrozić mogą jedynie bobry.

Tomasz Gdaniec

10.03.2015 | aktual.: 11.03.2015 13:24

Od najbliższej niedzieli z trójmiejskiego rozkładu jazdy znikają dwa połączenia relacji Gdynia-Katowice. Ekspresy Eugeniusz Kwiatkowski oraz Stanisław Wysocki zostaną zastąpione parą połączeń Ekspres Intercity Premium, zwanych potocznie Pendolino.

- Podróż z Gdańska do Katowic zajmie 5 godzin i 45 minut, a ceny biletów będą zaczynać się od 98 zł. Dodatkowo na wszystkie bilety obowiązują zniżki ustawowe, co oznacza, że np. studenci pojadą za 48 zł - mówi Zuzanna Szopowska, rzecznik prasowy spółki PKP Intercity

Zasadniczo zmiana sprowadza się do zastąpienia starszych składów nowszymi. Dodatkowo teraz do Katowic będzie można dojechać bezpośrednio, omijając przesiadkę w Warszawie. Pociąg, tak jak do tej pory, będzie jeździł 5 godzin i 45 minut.

Projektowi Pendolino zagrozić może obecnie tylko "bobrza dywersja". W miejscowości Herby oddalonej o 25 km od Częstochowy żerują i budują żeremia bobry. W efekcie powstało rozlewisko, nieopodal ktorego znajdują się szyny kolejowe. Nieopodal bobrzych siedzib jeżdżą pociągi towarowe oraz osobowe, w tym Pendolino relacji Warszawa-Wrocław.

Sensacyjne nastroje tonuje rzecznik PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. - Na linii kolejowej z Częstochowy do Opola wszystkie pociągi kursują zgodnie z rozkładem. Nie było i nie ma ograniczeń prędkości oraz zagrożenia dla ruchu. Nie ma zagrożenia dla urządzeń i obiektów kolejowych. Teren wokół linii jest obserwowany przez pracowników Polskich Linii Kolejowych - informuje Wirtualną Polskę Mirosław Siemieniec, rzecznik spółki.

Kolejarze kilka tygodni temu podjęli niezbędne działania, mające na celu ograniczenie działalności objętych ochroną zwierząt. Podczas spotkania leśników, kolejarzy oraz Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska uzyskano niezbędne uzgodnienia, aby utrzymać właściwe warunki wokół linii kolejowej.

Tomasz Gdaniec, Wirtualna Polska

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (36)