RegionalneTrójmiastoObrońcy prałata zawieszają broń

Obrońcy prałata zawieszają broń

Do niedzieli nie należy się spodziewać żadnych protestów w związku z odwołaniem Jankowskiego z funkcji proboszcza parafii św. Brygidy w Gdańsku - poinformował przewodniczący Komitetu Obrony Polskości, Kościoła i ks. prałata Henryka Jankowskiego Bogusław Duffek.

17.11.2004 | aktual.: 17.11.2004 18:50

Duffek oświadczył, że prawdopodobnie dojdzie do manifestacji w niedzielę po mszy za ojczyznę w kościele św. Brygidy.

Metropolita gdański abp Tadeusz Gocłowski podjął decyzję o zwolnieniu z dniem 17 listopada księdza prałata Henryka Jankowskiego z obowiązków proboszcza parafii św. Brygidy w Gdańsku.

Podczas manifestacji przedstawimy nasze stanowisko w sprawie odwołania księdza Jankowskiego. Chcemy to wszystko wyjaśnić i porozmawiać z wiernymi zbulwersowanymi decyzją biskupa. Wiec będzie służył temu, aby nie dopuścić do niekontrolowanych zachowań i wybryków wokół bazyliki - powiedział.

Dodał, że wszystkie ewentualne protesty, jakie podejmie kierowany przez niego komitet, będą ściśle uzależnione od tego, co ks. Jankowski zdecyduje w sprawie swojej kapłańskiej przyszłości.

Chcemy dać czas do namysłu księdzu prałatowi. Zobaczymy, jak teraz ułoży on sobie relacje z biskupem. Jeśli okaże się, że ks. Jankowski uzna swoją obecną sytuację za satysfakcjonującą, to nie będzie powodów do żadnych protestów. Nic nie będzie się działo wbrew jego woli - powiedział Duffek.

We wtorek, jeszcze przed wręczeniem ks. Jankowskiemu dekretu o odwołaniu go z funkcji proboszcza parafii św. Brygidy, Duffek zapowiadał, że w przypadku zwolnienia prałata ze stanowiska proboszcza komitet nie wyklucza blokad, pikiet, a nawet głodówki.

Jak głosi wydany w środę oficjalny komunikat Gdańskiej Kurii Metropolitalnej, "ks. Henryk Jankowski zamieszka w domu parafialnym św. Brygidy lub jeśli uzna za bardziej mu odpowiadające - w klasztorze sióstr Brygidek, gdzie podjąłby obowiązki kapelana sióstr".

Decyzją metropolity gdańskiego obowiązki proboszcza parafii św. Brygidy przejął od środy ks. administrator Krzysztof Czaja, dotychczasowy wikariusz parafii św. Brygidy.

We wrześniowym liście do kapłanów abp Gocłowski napisał, że zawsze odrzucał podnoszony przez media zarzut o "przestępczym zachowaniu" prałata, gdyż niczego w tej mierze nie udowodniono. Zaznaczył jednak, że wie, iż "zachowanie młodych, tolerowane przez księdza proboszcza Jankowskiego na plebanii, zdecydowanie odbiegało i odbiega od normalnego wpływu duszpasterza".

Prokuratura Okręgowa w Gdańsku pod koniec lipca wszczęła dochodzenie w sprawie molestowania seksualnego nieletniego. O domniemanym wykorzystywaniu byłego ministranta bazyliki św. Brygidy, obecnie 16-letniego Sławomira R. z Gdańska, powiadomił prokuraturę miejscowy sąd rodzinny. Obecnie śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Elblągu. Pod koniec października zostało ono przedłużone do 27 grudnia. Nikomu w związku ze sprawą nie postawiono zarzutów.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)