Mieszkańcy Pruszcza będą jeździć za darmo autobusem. To już kolejna taka inicjatywa na Pomorzu

- O pomyśle mówiło się od wielu lat. Jednak wcześniej trzeba było uregulować komunikację zbiorową. Walczyliśmy o częstsze kursowanie SKM-ki oraz gdańskich autobusów. To był naturalny, następny krok. Burmistrz wraz z rada miejską zadecydowali, że nowa linia będzie całkowicie bezpłatna - mówi Wirtualnej Polsce Bartosz Gondek z pruszczańskiego magistratu.

Pruszcz Gdański jest miastem na przedmieściach Gdańska. Komunikację pomiędzy dwoma ośrodkami zapewniają gdańskie autobusy. Jednak kursują one przez główne, przelotowe ulice. Pozostałe dzielnice były bardzo słabo skomunikowane. Teraz ma się to zmienić. Linia zostanie uruchomiona próbnie na dwa miesiące 1 września. Autobusy będą kursować, co godzinę 13,5-kilometrową linią. Wraz z podróżnymi jeździć będą ankieterzy. Sprawdzą w praktyce, jakie jest zapotrzebowanie mieszkańców na nową linie i czy rozkład jest dopasowany do potrzeb.

- Rozwiązaniem idealnym byłoby powstanie wspólnej komunikacji metropolitarnej. Tak, aby bez problemów i przesiadek móc podróżować, np. pomiędzy Gdańskiem, Straszynem, Rotmanką i Pruszczem. Jednak to wymaga koordynacji działań wszystkich samorządów - dodaje Gondek.

Na podobny ruch w kwietniu zdecydowała się Kościerzyna. W 24-tysięcznym mieście funkcjonowały tylko trzy linie autobusowe. Bilety kosztowały od 1,10 do 2,20 zł. Jednak większość pasażerów korzystała z różnego rodzaju ulg. W efekcie wpływy nie bilansowały się z kosztami, a w mieście rosły korki.

- To była bardzo dobra decyzja. Obecnie obserwujemy, że autobusy jeżdżą pełne. Wcześniej bywały puste. Szczególnie chętnie korzystają z tego osoby starsze oraz uczniowie. Nie przełożyło się to bezpośrednio na korki w mieście, ale wiem, że część rodziców przestała odwozić swoje dzieci do szkoły. Obecnie zastanawiamy się nad rozszerzeniem oferty komunikacyjnej w stronę dzielnicy Wierzysko. Decyzja w tej sprawie zapadnie w październiku - mówi Wirtualnej Polsce Jacek Konkol z urzędu miasta w Kościerzynie.

Wzrasta liczba miast z darmową komunikacją. Obecnie jest ich ponad 30 – głównie w mniejszych miastach. Jedak zmieni się to 1 września, gdy ruszy darmowa komunikacja w Lublinie. Na bardzo oryginalne rozwiązanie zdecydował się kilka lat temu francuski Strasburg. Cena tamtejszych biletów jest uzależniona od dochodów. Włodarze miasta chcieli w ten sposób zachęcić do korzystania z komunikacji publicznej biednych. W efekcie o 25 proc. wzrosła liczba pasażerów oraz wpływy z biletów.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .