Mężczyzna, który oszukał 200 osób na 180 tys. zł trafił do aresztu
Policjanci zatrzymali oszusta, podającego się za przedsiębiorcę wynajmującego luksusowe apartamenty w Sopocie oraz Kołobrzegu. Jego ofiarą padło ponad 200 osób, które przekazały mu łącznie ponad 180 tys. zł. Mężczyzna wpadł podczas kontroli drogowej.
Metoda działań oszusta była bardzo prosta. Mężczyzna zrobił zdjęcia jednego z sopockich apartamentowych osiedli i umieścił je na amerykańskim serwerze. W ogłoszeniu była informacja, że przy wpłacie zadatku otrzymuje się wysoki upust. Hochsztapler otworzył nawet specjalny rachunek w jednym z oddziałów bankowych, funkcjonujących w Otwocku. Opublikowana oferta była na tyle interesująca, że przyciągnęła 200 chętnych, którzy zdecydowali się wpłacić zaliczkę. W ten sposób w ręce złodzieja wpadło 180 tys. zł.
Nielegalny proceder zazwyczaj wychodziło na jaw, gdy goście pojawiali się przed "ich apartamentem", w dniu rozpoczęcia urlopu. Nie było żadnego właściciela. Żadnych pokoi do wynajęcia. Było tylko rozgoryczenie.
- 25-latek został zastrzeżony w policyjnym systemie informacyjnym, dzięki czemu podczas rutynowej kontroli drogowej został zatrzymany przez funkcjonariuszy z wydziału ruchu drogowego KSP na terenie Warszawy. Sąd przychylił się do złożonego przez prokuratora wniosku i zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu - mówi Wirtualnej Polsce kom. Jarosław Sawicki z otwockiej policji.
Policjanci cały czas apelują o rozwagę przy wynajmowaniu poprzez ogłoszenia często wydających się bardzo atrakcyjnych cenowo apartamentów w rejonach turystycznych.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .
