Kościerscy policjanci w ciągu godziny przeprowadzili dwa pościgi za pijanymi kierowcami

- Policjanci z Kościerzyny dwa razy w ciągu godziny ruszali w pościg za kierowcami, którzy pomimo sygnałów świetlno-dźwiękowych dawanych przez policjantów, nie zatrzymali się do kontroli drogowej - informuje Wirtualną Polskę mł. asp. Piotr Kwidziński, oficer prasowy kościerskiego garnizonu.

Kościerscy policjanci prowadzący rutynowe kontrole trzeźwości chcieli zatrzymać do kontroli kierowcę Volkswagena Golfa. Na widok mundurowych 29-latek przyśpieszył i zaczął uciekać. Funkcjonariusze ruszyli w pościg, podczas którego samochód uciekającego mężczyzny ściął znak drogowy. Oznakowanie uderzyło w inny, nadjeżdżający z naprzeciwka pojazd. Kilkadziesiąt metrów dalej kierowca zatrzymał samochód i zaczął uciekać na piechotę. Mężczyzna był agresywny - stawiał bierny i czynny opór, więc interweniujący policjant zmuszony był użyć wobec niego siły fizycznej, aby doprowadzić go do radiowozu. Badanie alkomatem wykazało 2,2 promila alkoholu w organizmie. Sprawca trafił do celi a pojazd na policyjny parking.

Podobna sytuacja zdarzyła się kościerskim policjantom pięćdziesiąt minut później. Mężczyzna kierujący Volkswagenem Golfem nie chciał zatrzymać się do rutynowej kontroli. Na widok policjantów zaczął uciekać. Funkcjonariusze po krótkim pościgu zatrzymali kierowcę. Po przebadania 22-latka alkomatem okazało się, że ma ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu.

- Za kierowanie samochodem pod wpływem alkoholu, oprócz wysokich kar finansowych, mężczyznom może grozić do dwóch lat pozbawienia wolności - dodaje Kwidzyński.

Jak wynika z danych Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, przez cały ubiegły rok policjanci wyeliminowali z ruchu ponad 4,5 tys. nietrzeźwych osób - najwięcej w Gdańsku, Gdyni i Słupsku.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .