RegionalneTrójmiastoKoronawirus z Chin w Polsce? Gdańsk. Wiadomo, co z mężczyznami, którzy trafili na obserwację

Koronawirus z Chin w Polsce? Gdańsk. Wiadomo, co z mężczyznami, którzy trafili na obserwację

Nowe informacje dotyczące podejrzenia koronowirusa z Chin w Gdańsku. Mężczyźni, którzy do szpitala w Gdańsku trafili we wtorek, opuszczą placówkę w piątek. Z kolei nowe podejrzenia zakażenia wirusem 2019-nCoV występują w stosunku do trzech osób.

Koronawirus z Chin w Polsce? Gdańsk. Wiadomo, co z mężczyznami, którzy trafili na obserwację
Źródło zdjęć: © PAP | Adam Warżawa

Do gdańskiego szpitala we wtorek wieczorem trafiło dwóch mężczyzn wracających do Polski z Szanghaju przez Amsterdam. Trafili na obserwację w celu wykluczenia u nich koronawirusa. Jeszcze w środę wieczorem rzecznik GIS-u stwierdził, że podejrzenie zakażenia wirusem 2019-nCoV występuje w stosunku do dwóch osób.

Koronawirus z Chin w Polsce? Dwóch pacjentów z Gdańska opuści szpital w Gdańsku

W czwartek lekarze wykluczyli, że mężczyźni są zakażeni śmiercionośnym wirusem z Chin - podaje fakt.pl. W piątek mają opuścić placówkę. Pacjenci na oddział trafili z podwyższoną temperaturą i ogólnym złym samopoczuciem. Wcześniej przebywali w Chinach, ale nie w samym Wuhan. Obecnie ich stan jest określany jako dobry, ale jeszcze przez chwilę pozostaną pod opieka specjalistów.

Tymczasem do Szpitala Zakaźnego w Gdańsku przewożone są kolejne trzy osoby, u których podejrzewa się koronawirusa - podaje dziennikarz RMF FM Kuba Kaługa. To także mężczyźni i również jak poprzedni zakażeni, wracają z Szanghaju przez Amsterdam. Nie wiadomo jak długo będą musieli zostać na obserwacji.

Koronawirus z Chin zbiera śmiercionośne żniwo

Na całym świecie z powodu wirusa 2019-nCoV zginęło już 170 osób, a prawie 7,8 tys. zostało zakażonych. W Polsce oficjalnie nie potwierdzono śmiercionośnego wirusa z Chin. Trwa ewakuacja Polaków z Wuhan i okolic. Według nieoficjalnych informacji nasi rodacy mogą wrócić do kraju nawet jutro. Po powrocie będą musieli przejść kwarantannę, która potrwa dwa tygodnie. Chodzi o około 25 obywateli Polski.

Źródło: fakt.pl/RMF24.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (149)