Konserwator zabytków: zabytki kościoła nie ucierpiały
Zdaniem pomorskiego konserwatora zabytków, w pożarze kościoła pw. św. Katarzyny nie ucierpiały zabytki, zostały one ewakuowane z wnętrza budynku w czasie akcji gaśniczej.
22.05.2006 | aktual.: 22.05.2006 21:04
W całej tej tragedii zabytki wyszły obronną ręką, bo w porę zdążono je wywieźć i złożyć w Muzeum Historycznym Miasta Gdańska - powiedział wojewódzki konserwator zabytków Marian Kwapiński. Dodał, że wewnątrz pozostały jeszcze trzy cenne zabytki.
Ambona, której się nie udało w takim pilnym trybie wynieść z kościoła. Na nią się w tej chwili woda leje, ale jestem optymistą, bo ona była dwa lata temu konserwowana, jest mocno nasączona preparatami konserwującymi, więc raczej straty będą powierzchniowe. Jest empora z obrazem "Wjazd Jezusa do Jerozolimy". Została ona częściowo zdemontowana, jej na razie nic nie grozi, woda się na nią nie leje. Wilgoć obrazowi może zaszkodzić, jutro będziemy podejmowali decyzje, czy demontować ten obraz, czy nie. Trzeci obiekt to jest krucyfiks na belce tęczowej - jemu w ogóle nic nie grozi - wymienił.
Obiekt trzeba zabezpieczyć przed dostępem osób trzecich, dlatego, że kopuły pękają pod naporem wody i gruzu. W tej chwili trudno jeszcze powiedzieć, co trzeba będzie rozebrać, a rzeczoznawcy ocenią, czy mury, które pozostały, nadają się do adaptacji - powiedziała pomorska inspektor nadzoru budowlanego Krystyna Weiler.