Po raz kolejny w tym roku w Gdańsku płonął wagon szybkiej kolei miejskiej. Nikt nie ucierpiał.
Pożar wewnątrz wagonu zauważono w czwartek na stacji Gdańsk-Żabianka. Paliła się część składu nocnego pociągu podmiejskiego.
Jak poinformował oficer dyżurny Wojewódzkiej Stacji Koordynacji Ratownictwa, ogień szybko ugaszono. Spaleniu uległo wyposażenie wagonu na powierzchni ok. 24 m kw. Straty wstępnie oszacowano na 50 tys. zł. (aso)