Inflacja dosięgnęła Open'era. Bilety na festiwal będą droższe

Inflacja i drożyzna dają się we znaki również organizatorom dużych imprez. Agencja Alter Art poinformowała, że jeszcze tylko przez kilka dni będzie można kupić bilety na Open'er Festival w obowiązujących cenach. Od 3 listopada bilety podrożeją.

- Informujemy, że w związku z ogromnym wzrostem kosztów organizacji wydarzeń, w tym festiwali, a także bardzo wysoką inflacją, jesteśmy zmuszeni zmienić ceny biletów i karnetów festiwalowych na rok 2022 (nie zmieniały się one od 1 lipca 2020). Nowe ceny biletów zaczną obowiązywać od środy 3 listopada - informują organizatorzy imprezy.

- W przypadku wszystkich biletów zakupionych do tego terminu, a także wszystkich biletów z edycji 2020 i 2021, których zachowanie potwierdzono, ceny nie ulegają zmianie. Dodatkowo w ciągu kilku najbliższych dni macie jeszcze możliwość kupić bilety w starej cenie - dodają w komunikacie.

Zobacz także: Błaszczak właściwym człowiekiem? Miller o głowie Kaczyńskiego

Czterodniowy karnet, który obecnie kosztuje 649 zł, będzie kosztować w cenie regularnej 699 zł, a karnet Final Call będzie kosztować 739 zł. Czterodniowy karnet z dostępem do pola namiotowego, który obecnie kosztuje będzie 749 zł, będzie kosztować 819 zł, a w formie FC 859 zł.

Karnet weekendowy (piątek, sobota), który obecnie kosztuje 459 zł będzie kosztować 499/529 zł. Karnet weekendowy z polem namiotowym, który obecnie kosztuje 529 zł, będzie kosztować 589/609 zł. Cena biletów jednodniowych wzrośnie z 315 zł na 349 zł. Cena biletu parkingowego dla camperów wzrośnie z 700 zł na 800 zł.

Na przyszłorocznym Open'erze mają wystąpić m.in. Imagine Dragons, Dua Lipa, Jessie Ware i The Chemical Brothers.