Gdynia zyska nowy pomnik. W czwartek odsłonięcie postumentu płk. Ryszarda Kuklińskiego
W czwartek w Gdyni zostanie odsłonięty pomnik płk. Ryszard Kuklińskiego. Dla jednych bohater, dla innych zdrajca. Jego działalność szpiegowska wyszła na jaw, dzięki wpadce szefa CIA. Pomnik powstał dzięki staraniom i pieniądzom gdyńskiego przedsiębiorcy.
- Pułkownik Ryszard Kukliński jest obecnie bardzo niedoceniany. Wiele osób uważa go zwyczajnie za zdrajcę. Uważam, że jest godny upamiętnienia ze względu na swoją mądrość i odwagę. Nie szedł głównym nurtem jak reszta wojskowych i stanął po stronie Polski. Przekazanie planów Układu Warszawskiego Amerykanom doprowadziło do ich dezaktualizacji - mówi Wirtualnej Polsce Andrzej Boczek, fundator pomnika.
Gdynia jako jedno z pierwszych miast w Polsce rozpoczęła działania na rzecz rehabilitacji oficera. Radni miejscy bowiem przyjęli w 1997 roku rezolucję w sprawie uznania czynów pułkownika Kuklińskiego za bohaterskie.
- Nie chcieliśmy go uwieczniać w mundurze, po pierwsze - by nie kojarzył się z innymi pomnikowymi postaciami np. z marszałkiem Piłsudskim, a po drugie - by nie powodować niepotrzebnych konfliktów z byłymi oficerami wojska, którzy uważają, że pułkownik mundur zdradził. Dlatego postać Kuklińskiego zostanie pokazana tak, jak go pamiętamy - z okresu lat 90., gdy przyjechał do Polski - dodaje Boczek.
Postać pułkownika Kuklińskiego wzbudza liczne kontrowersje. Jedni widzą w nim bohatera, który poprzez ujawnienie doktryny wojskowej Układu Warszawskiego przyczynił się do upadku komunizmu w Europie Wschodniej. Inni zaś, widzą w nim zdrajcę, który nie dotrzymał słów składanej przysięgi.
W biografii Kuklińskiego są też ciemne karty. W 1967 roku został mianowany kierownikiem grupy kontrolnej w ramach Międzynarodowej Komisji Kontroli i Nadzoru w Wietnamie. Miała ona nadzorować zmiany zachodzące w Indochinach. W czasie walk pomiędzy demokratycznym Wietnamem południowym oraz wspieranym przez kraje socjalistyczne północnym Wietnamem doszło do maskary cywilów. Północno wietnamska armia wymordowała 6 tys. cywilów. Przygotowany przez Kuklińskiego raport stwierdzał, że masakry dokonały bliżej nieokreślone, zabłąkane oddziały. Pułkownik za pomocą perswazji i nacisków zmusił pozostałych członków komisji z i Indii, Kanady do podpisania się pod tą wersją zdarzeń. Ostatecznie sprawę zbrodni komunistycznych udało się zatuszować.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .