Gdynia. Droga Czerwona w martwym punkcie
Droga Czerwona, czyli inwestycja, która ma zapewnić dobry dostęp drogowy do portu i odciążyć notorycznie zakorkowaną Trasę Kwiatkowskiego, utkwiła w miejscu.
02.09.2021 12:52
Po 9 miesiącach od zawarcia oficjalnego porozumienia Portu Gdynia z miastem Gdynia w sprawie planowanego przebiegu Drogi Czerwonej projekt utknął w miejscu. Ministerstwo Infrastruktury tłumaczy, że "trwają analizy".
Droga Czerwona w Gdyni
Powstanie Drogi Czerwonej to olbrzymie wyzwanie dla Gdyni, przekraczające możliwości samorządu. Miasta nie stać na samodzielne finansowanie tak dużej inwestycji, stąd konieczność wsparcia z funduszów centralnych.
W lipcu 2019 roku w przyjętej nowelizacji ustawy o portach i przystaniach morskich rząd zaplanował przekazać w ciągu kilku najbliższych lat łącznie dwa miliardy złotych na niezbędne inwestycje związane z dostępem do gdyńskiego portu, w tym właśnie na budowę wspomnianej trasy.
Zawarte w listopadzie 2020 roku porozumienie między miastem a Portem Gdynia miało spowodować przyśpieszenie realizacji inwestycji. Niestety, jak okazuję się, na dzień dzisiejszy sprawa utknęła w miejscu.
Sprawa przycichła. Od tamtej pory nie wydarzyło się niestety nic, co przybliżyłoby powstanie trasy. Sytuacją niepokoją się już nie tylko gdyńscy samorządowcy oraz mieszkańcy, ale również osoby związane z gdyńskim portem. Oficjalne zapytanie w tej sprawie złożyła Rada Interesantów Portu Gdynia, która dopiero po kilku miesiącach otrzymała oficjalną odpowiedź z Ministerstwa Infrastruktury.
Odpowiedź Ministerstwa Infrastruktury
"Resort infrastruktury prowadzi szczegółową analizę koncepcji drogowej "Droga Czerwona elementem ;ostatniej mili' dostępu drogowego do Portu Gdynia i granicy państwa". (…) Przedłożona koncepcja wymaga wielu uściśleń oraz spełnienia wymogów niezbędnych do prowadzenia procesu inwestycyjnego (…)" - czytamy w odpowiedzi przygotowanej przez Agnieszkę Krupę, zastępcę dyrektora Departamentu Dróg Publicznych w Ministerstwie Infrastruktury.
W skrócie oznacza to, że "trwają analizy". Po dziewięciu miesiącach od złożenia przygotowanej przez miasto i port koncepcji nadal znajduje się ona na wstępnym etapie oceny. Konkretów niestety brak.
"Ministerstwo Infrastruktury w najbliższym czasie wystąpi do Ministerstwa Finansów, Funduszy i Polityki Regionalnej o potwierdzenie zabezpieczenia w budżecie państwa środków finansowych na realizację inwestycji w infrastrukturę drogową zapewniającą dostęp drogowy do portów morskich (…)" - czytamy dalej w odpowiedzi przygotowanej przez resort.
Konieczność powstania Drogi Czerwonej
Rozwój Portu Gdynia nie idzie w parze z rozwojem potrzebnej infrastruktury. Powstanie trasy jest absolutnym priorytetem dla miasta. Zły stan techniczny przeciążonej i zakorkowanej Trasy Kwiatkowskiego, a także rosnący cały czas ruch, wpływają na natychmiastową konieczność powstania Drogi Czerwonej. Niestety kiedy do tego dojdzie wciąż nie wiadomo.