Gdańska urzędniczka z zarzutami. Przez jej błąd miasto miało stracić prawie 300 tys. zł
Prokuratura w Gdańsku prowadzi dochodzenie ws. niepobrania opłaty planistycznej od jednego z deweloperów. Wiceszefowa wydziału skarbowego usłyszała zarzuty związane z naruszeniem uprawnień.
05.09.2018 | aktual.: 05.09.2018 16:10
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Gdańska Prokuratura Okręgowa prowadzi śledztwo w sprawie nieumyślnego narażenia budżetu miasta na stratę 277 tys. zł. Kobieta nie pobrała od firmy deweloperskiej roszczenia w postaci tzw. renty planistycznej. Postępowanie zostało wszczęte po zawiadomieniu przez Regionalną Izbę Obrachunkową - podaje portal pk.gov.pl.
Prokuratura postawiła dwa zarzuty urzędniczce p.o. wiceszefowej wydziału skarbowego referatu zajmującej się obrotem nieruchomościami w Gdańsku. Kobieta miała nieumyślnie nadużyć uprawnienia funkcjonariusza publicznego oraz popełnić przestępstwo umyślnego nadużycia uprawnień. Grozi za to odpowiednio dwa i trzy lata więzienia.
Urzędniczka nie przyznała się do winy i odmówiła złożenia wyjaśnień. Została zawieszona w obowiązkach służbowych i zastosowano wobec niej poręczenie majątkowe w postaci 10 tys. zł. Kobieta nie zastosowała się do uchwały, która regulowała nowy plan zagospodarowania przestrzennego i pobrała zbyt niską opłatę. Po przedawnieniu roszczeń miała też umarzać dalsze postępowania, prawdopodobnie chcąc ukryć swój błąd.
Źródło: pk.gov.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl