Gdańsk da mieszkanie i pracę. Wystarczy wrócić do Polski
Ruszył pilotażowy program "Gdańskie Mieszkania dla Powracających". Stolica Pomorza chcę zachęcić do powrotu do Polski tych rodaków, którzy za granicą są od co najmniej trzech lat. Własne M to nie jedyna przynęta. – Zaproponujemy też wracającym pracę – deklaruje w rozmowie z Wirtualną Polską Alicja Bittner z gdańskiego ratusza.
05.06.2019 16:00
Wnioski o przyznanie mieszkania można składać od poniedziałku. – Jest jednak zbyt wcześnie, by ocenić jaka duża jest skala zainteresowania lokalami – ocenia nasza rozmówczyni. Wnioski w ramach programu można składać do 2 lipca.
Gdańsk. "Wszyscy na tym zyskają”
Specjalistka ds. polityki komunalnej i planowania przestrzennego podkreśla, że do programu trafiły mieszkania o różnym metrażu i zróżnicowanych kosztach utrzymania. – To pozwoli nam dowiedzieć się, jakie będą oczekiwania tych, którzy skorzystają z programu i co ewentualnie możemy zaproponować w przyszłości – podkreśla Alicja Bittner.
Nasz rozmówczyni nie wyklucza, że w przyszłości oferta zostanie poszerzona i uzupełniona. – Tak, byśmy uwzględnili potrzeby wszystkich, którzy mogą złożyć wnioski i zamieszkać w Gdańsku – dodaje.
Wszystkie mieszkania są w jednym, nowym budynku, w Dolnym Mieście. Będą wykończone "pod klucz" i gotowe dla wprowadzających się lokatorów we wrześniu.
– Rodziny powracające z zagranicy muszą mieszkać poza Polską od co najmniej 3 lat. Wnioskodawcy nie muszą udowadniać, że wcześniej ich tzw. centrum życiowym był Gdańsk – podkreśla Piotr Kryszewski, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej w Gdańsku.
Gdańsk zyska dzięki temu programowi chętnych do opłacania czynszu w budynkach TBS oraz zwiększy liczbę osób mieszkających i pracujących w mieście oraz opłacających podatki.
Dodatkowe punkty i jednorazowe koszty
Przy podziale mieszkań o powierzchni 45,92 m2, 56,81 m2, 66,77 m2 premiowane są rodziny, choć autorzy programu zapewniają, że przy rozpatrywaniu wniosku można zdobyć dodatkowe punkty.
– Osoba samotna do 35. roku życia, która wychowuje dziecko, osoby, które za granicą przebywały ponad 5 lat. Także osoby, które kiedyś mieszkały w Gdańsku i teraz chcą do niego wrócić dostaną dodatkowe punkty przy rozpatrywaniu wniosku – wylicza Alicja Bittner.
Dom to nie wszystko. Gdańsk chce zachęcić wracających do kraju także miejscem pracy.
– To jest system naczyń połączonych. Współpracujemy w tym programie także z Gdańskim Urzędem Pracy, który zapewni nowym mieszkańcom miasta asystenta. Zadaniem takiej osoby będzie wsparcie przy znalezieniu pracy. Chcemy, by podstawowe potrzeby (czyli mieszkanie i praca) zostały zaspokojone – uzupełnia specjalistka gdańskiego ratusza.
Rada Miasta Gdańska przyjęła uchwałę ws. uruchomienia programu w lutym. Rozstrzygnięcie naboru ma nastąpić w sierpniu, a lokale mają być wydane najemcom od 1 września. To, czy program będzie kontynuowany zależy od liczby wniosków i zainteresowania.
Czynsz za lokale w programie "Gdańskie Mieszkania dla Powracających" wynosi od 750 zł za najmniejsze mieszkanie do 1100 za największe. Trzeba też doliczyć kwotę udziału w TBS i kaucję, łącznie ok. 50-70 tys. zł.
Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl