Tragedia podczas szkolenia WOT. 34-letni żołnierz nie żyje

• Grzegorz Stec, żołnierz 3 Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej, zmarł w nocy z 27 na 28 września podczas szkolenia rotacyjnego w Kołaczycach.
• Według nieoficjalnych ustaleń portalu jaslo.info, 34-latek poczuł się źle w nocy i trafił do Szpitala Specjalistycznego w Jaśle. Jego życia nie udało się uratować.
• Służby prowadzą postępowanie wyjaśniające, a według wstępnych informacji śmierć nie była związana bezpośrednio ze szkoleniem WOT.

Grzegorz Stec, żołnierz Wojsk Obrony Terytorialnej, zmarł w wieku 34 lat podczas szkolenia w Kołaczycach. Informację o śmierci przekazał klub piłkarski WKS Rędzinianka Wojaszówka, w którym Stec grał przez wiele lat.

"Z ogromnym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Grzegorza Steca - wychowanka i wieloletniego zawodnika naszego klubu. Grzegorz przez wiele lat reprezentował barwy Rędzinianki, zapisując się na stałe w historii oraz pamięci wszystkich, którzy mieli okazję z nim grać, trenować i współpracować. Rodzinie i bliskim składamy najszczersze wyrazy współczucia i otuchy w tych trudnych chwilach. Pamięć o Grzegorzu na zawsze pozostanie w naszych sercach" - napisano na Facebooku klubu.

Przeczytaj także: Więcej żołnierzy na Lubelszczyźnie. Rozpoczęły się manewry

Portal jaslo.info podał, że do tragedii doszło podczas szkolenia rotacyjnego Wojsk Obrony Terytorialnej w Kołaczycach, w województwie podkarpackim. Według informacji portalu, 34-latek poczuł się źle w nocy i został przewieziony do Szpitala Specjalistycznego w Jaśle. Mimo udzielonej pomocy, nie udało się go uratować.

Służby prowadzą postępowanie wyjaśniające w sprawie śmierci Grzegorza Steca. Policja z Jasła oraz wojsko analizują okoliczności zdarzenia. Według portalu jaslo.info, śmierć żołnierza nie była bezpośrednio związana ze szkoleniem, w którym uczestniczył.

Przeczytaj także: Drony nad Polską. Alert gotowości dla żołnierzy WOT

Źródło: jaslo.info, Facebook