Fala krytyki na Aleksandrę Dulkiewicz. Prezydent Gdańska odpowiada
Jest reakcja Aleksandry Dulkiewicz na krytyczne komentarze po ogłoszeniu przez Gdańsk planu na obchody 80. rocznicy wybuchu II Wojny Światowej. - Niedopuszczalne jest wzniecanie kolejnego frontu wojny polsko-polskiej dla uzyskania korzyści politycznych - powiedziała.
31.07.2019 | aktual.: 31.07.2019 14:11
Na stronie internetowej miasta Gdańsk pojawił się komunikat o obchodach 80. rocznicy wybuchu II Wojny Światowej. Szczególną uwagę internautów zwrócił fragment o "radosnym pochodzie" razem z niemiecką delegacją. W niewybrednych słowach ocenili, że plan wydarzenia nie pasuje do charakteru rocznicy. Aleksandra Dulkiewicz im odpowiedziała.
- Gdańsk to miasto doświadczone jak mało które totalitaryzmami. Sugestie, że władze miasta chcą naruszyć godność ofiar wojny są absurdalne i nieprawdziwe. Są wypaczeniem przesłania, które ma płynąć z wydarzenia. W zgodzie budować przyszłość, w imię dobro sąsiedzkich relacji, szukania tego co łączy, a nie tego co dzieli – to jedyne przesłanie tego wydarzenia - mówiła.
Jak dodała, "oburzające i niedopuszczalne jest wzniecanie kolejnego frontu wojny polsko-polskiej dla uzyskania korzyści politycznych".
"Prowokacja"
"Cyrk", "głupota", "wariactwo", "makabryczny żart" - to tylko niektóre z komentarzy internautów, którzy przeczytali o "radosnym pochodzie". Głos w sprawie zabrał między innymi dziennikarz TVP Adrian Klarenbach, Kacper Płażyński - który działania urzędu miasta nazwał "prowokacją" czy minister Błaszczak.
- Widać, że ci, którzy dziś rządzą Gdańskiem, zaprzeczają sprawom oczywistym i to jest niewątpliwie bardzo przykre. - Jestem przekonany o tym, że zarówno mieszkańcy Gdańska, jak i wszyscy ci, którzy cokolwiek pamiętają z lekcji historii, doskonale wiedzą, że Polacy byli ofiarą II wojny światowej, a katami byli Niemcy. Trzeba o tym pamiętać, trzeba wyciągać z tego wnioski, trzeba przede wszystkim mówić prawdę - mówił szef MON w Polskim Radiu.
Na oficjalnej stronie miasta Gdańska usunięto później przymiotnik I to też nie umknęło odbiorcom.
Obchody w Gdańsku będą trwać trzy dni. Są inicjatywą Fundacji Pojednanie i organizacji Marsz Życia. Cel? Pojednanie między narodami, w szczególności między narodem polskim, żydowskim i niemieckim. Jednym z punktów jest “Marsz życia” poświęcony relacjom polsko-niemieckim.
Do zarzutów odniósł się też Edward Ćwierz, prezes Fundacji Pojednanie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl