Czy Gdańsk będzie musiał zwrócić poniemieckie mienie?

Niemcy stanowili przed wojną 90 proc. mieszkańców Gdańska. Jednak po wojnie wyemigrowali. Obecnie swoje roszczenia zgłaszają ich dzieci i wnuki. Chcą rekompensaty za utracone mienie.

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL | Tomasz Gdaniec

Przed wojną 90 proc. mieszkańców Wolnego Miasta Gdańska mówiło po niemiecku. Po wyzwoleniu liczba pozostających w mieście Niemców spadł do 10 proc. Większość z nich została usunięta z zamieszkiwanych do tej pory domów i kamienic.

- Nie wiadomo, ilu zachowało przedwojenne mieszkania, jednak z lepszych lokalizacji byli oni po prostu wyrzucani siłą. Większość z nich trafiała do gorszych dzielnic, np. na Orunię. Niektórzy z nich dochodzili potem swoich praw i wygrywali w polskich sądach, co mogło oznaczać dokwaterowanie do dawnego mieszkania, do rodziny, która wcześniej ich stamtąd wyrzuciła - powiedział WP prof. Piotr Perkowski z Uniwersytetu Gdańskiego.

Podstawą prawną do zaboru niemieckiego mienia był dekret o majątkach opuszczonych i poniemieckich z 1946 roku. Temat zwrotu majątków był z oczywistych względów nieobecny przez cały PRL. Pojawił się dopiero po 1989 roku. Polska dyplomacja popełniła błąd podczas nawiązywania stosunków dyplomatycznych z RFN - zabrakło punktu mówiącego, że to państwo niemieckie zrekompensuje mienie zabrane emigrantom. Brak tego zapisu powoduje, że do polskich sądów coraz częściej wpływają niemieckie roszczenia o zwrot majątków. Jak na razie nie dotyczy to budynków zajmowanych przez instytucje miejskie.

- Obecnie tego typu problemy nie występują w Gdańsku. Miasto nie dokonywało zwrotów działek ani nie wypłacało rekompensat. Co więcej, w ciągu ostatniego roku nie wpłynął do urzędu żaden wniosek w tej sprawie - powiedziała Wirtualnej Polsce Emilia Salach, rzecznik prasowy urzędu miejskiego w Gdańsku.

Podobna groźba wisi nad trójmiejskimi muzeami. Nie można wykluczyć, że gdańscy Niemcy lub ich potomkowie będą chcieli odzyskać domowe pamiątki.

- Muzeum do tej pory nie spotkało się z niemieckimi roszczeniami. Powojenna gdańska emigracja w naturalny sposób umiera. Często przekazuje nam swoje pamiątki z przeznaczeniem na eksponaty. Jak na razie nie było działania w drugą stronę - powiedziała Wirtualnej Polsce Monika Kryger z Muzeum Historycznego Miasta Gdańska.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?

Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy! **

Wybrane dla Ciebie
Sąsiad Rosji planuje wielkie zbrojenia. Chcą dogonić Polskę
Sąsiad Rosji planuje wielkie zbrojenia. Chcą dogonić Polskę
Donald Trump nie wyklucza inwazji na Wenezuelę. "Jego dni są policzone"
Donald Trump nie wyklucza inwazji na Wenezuelę. "Jego dni są policzone"
Szczery szef MSZ Węgier. "Wraz z pokojem skończy się era sankcji"
Szczery szef MSZ Węgier. "Wraz z pokojem skończy się era sankcji"
Papież Leon XIV o konieczności jedności Europy i USA
Papież Leon XIV o konieczności jedności Europy i USA
Pożar w Porcie Wojennym w Gdyni – trwają działania straży pożarnej
Pożar w Porcie Wojennym w Gdyni – trwają działania straży pożarnej
Strategiczne rozmowy BBN.  Polska przy stole z USA
Strategiczne rozmowy BBN. Polska przy stole z USA
"Dostaniecie dziurę od bajlga, a nie Ukrainę". Ukraiński ambasador odpowiedział Rosji
"Dostaniecie dziurę od bajlga, a nie Ukrainę". Ukraiński ambasador odpowiedział Rosji
Ukraińska obrona w Pokrowsku i Myrnohradzie. Najnowsze informacje z frontu
Ukraińska obrona w Pokrowsku i Myrnohradzie. Najnowsze informacje z frontu
Jared Kushner jako główny negocjator USA: kontrowersje wokół jego roli
Jared Kushner jako główny negocjator USA: kontrowersje wokół jego roli
Najnowszy sondaż. Koalicja Obywatelska na czele, duży wzrost Brauna
Najnowszy sondaż. Koalicja Obywatelska na czele, duży wzrost Brauna
Prognoza pogody na zimę i wiosnę 2026. Czego się spodziewać?
Prognoza pogody na zimę i wiosnę 2026. Czego się spodziewać?
Aleksander Kwaśniewski o Nawrockim. "To może pokazywać małostkowość"
Aleksander Kwaśniewski o Nawrockim. "To może pokazywać małostkowość"