RegionalneTrójmiastoCBŚP rozbiło grupę przemytników papierosów. ''Sprawa jest rozwojowa''

CBŚP rozbiło grupę przemytników papierosów. ''Sprawa jest rozwojowa''

• CBŚP rozbiło grupę przemytników
• Zarzuty usłyszało 5 Polaków i Litwin
• Tylko w ubiegłym roku przejęto nielegalne wyroby tytoniowe warte ponad 85 mln zł

CBŚP rozbiło grupę przemytników papierosów. ''Sprawa jest rozwojowa''
Źródło zdjęć: © Policja
Tomasz Gdaniec

30.03.2016 | aktual.: 30.03.2016 13:06

- W ramach prowadzonego pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Gdańsku śledztwa, policjanci i pogranicznicy rozbili grupę sprowadzającą do Polski papierosy. Funkcjonariusze ustalili, że jej członkowie fałszowali dokumenty, wyprowadzając papierosy spod dozoru celnego do dalszego obrotu zarówno w Polsce jak i krajach Unii Europejskiej - informuje kom. Agnieszka Hamelusz z Centralnego Biura Śledczego Policji.

Jednym z zadań funkcjonariuszy podczas prowadzonego śledztwa było namierzanie transportów z nieopodatkowanymi papierosami. Śledczy dokonali zajęć towarów w Gdańsku, Holandii oraz Słowacji, a w magazynie jednej z łódzkich firm spedycyjnych znaleziono siedem milionów papierosów z podrobionymi znakami akcyzowymi. Wszystkie miały trafić do Europy Zachodniej.

- Funkcjonariusze zatrzymali pięciu obywateli RP i jednego obywatela Litwy. Prokurator Prokuratury Okręgowej w Gdańsku przedstawił zatrzymanym między innymi zarzuty kierowania i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz przemytu papierosów - dodaje Hamelusz.

Cała szóstka została tymczasowo aresztowana na trzy miesiące. Na poczet przyszłych kar oraz kosztów sądowych policjanci zabezpieczyli nieruchomości, pojazdy oraz pieniądze o łącznej wartości 600 tys. zł. Jak podkreślają śledczy, sprawa ma charakter rozwojowy.

Jak wynika z danych Straży Granicznej, ilość przemycanych papierosów wzrasta. W ubiegłym roku pogranicznicy przejęli wyroby tytoniowe o łącznej wartości ponad 85 mln zł. Rok wcześniej - 74 mln zł. Przemyt papierosów i ponoszone wraz z nim ryzyko opłaca się tylko z jednego powodu - papierosy produkowane za wschodnią granicą są ok. pięć razy tańsze niż kupowane w kraju.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

Zobacz także
Komentarze (1)