Brat Adamowicza: można się spodziewać wiele, ale nie tego

- Mogłem się spodziewać wiele, ale tego, że odbiorę rzeczywisty akt zgonu mojego brata, się nie spodziewałem - powiedział podczas uroczystości pogrzebowych Piotr Adamowicz, brat prezydenta Pawła Adamowicza. Przypomniał o "aktach zgonu politycznego".

Brat Pawła Adamowicza, Piotr Adamowicz, podczas przemówienia w Bazylice Mariackiej.
Źródło zdjęć: © PAP | Adam Warżawa

- Padło w tym miejscu wiele ważnych słów, za które dziękuję. W związku z tym, że wiele już powiedziano ważnych i wspaniałych rzeczy, pozwolę sobie tylko na małą osobistą refleksję - powiedział Piotr Adamowicz.

"Uznano, że sprawy nie ma"

Piotr Adamowicz przypomina, że niedawno "grupa Polaków, wszechpolaków, wydała akt politycznego zgonu mojego brata i dziesięciu innych prezydentów miast Polski". - Uznano, że sprawy nie ma. taki drobny hejt, może happening, nie wnikam w te szczegóły. Mogłem się spodziewać wiele, ale tego, że odbiorę rzeczywisty akt zgonu mojego brata, się nie spodziewałem - mówi.

Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz był jednym z jedenastu prezydentów miast, którym Młodzież Wszechpolska wystawiła "akt politycznego zgonu". Powód: włodarze opowiedzieli się za przyjęciem uchodźców w swoich miastach.

Wrocławska prokuratura po dwóch miesiącach umorzyła śledztwo w sprawie aktów. Podobną decyzję podjęli śledczy z Gdańska po zawiadomieniu Adamowicza, o czym kilka dni przed śmiercią informował w mediach społecznościowych. Prokuratura uznała, że akty nie zawierały gróźb i nawoływania do nienawiści, na które to elementy wskazywali przesłuchani w śledztwie prezydenci. Paweł Adamowicz miał złożyć zażalenie na tę decyzję. Nie zdążył. Teraz prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak chce, aby śledczy ponownie zajęli się sprawą.

"Proszę o aktywność obywatelską"

- Dziękowano wielu osobom, pozwolę sobie wymienić tylko jedną postać. Tu obecny ks. Ireneusz Bradtke spędził z nami, ze mną, całą tą noc, kiedy odchodził Paweł. To było naprawdę bardzo ważne. Za to bardzo dziękuję - mówił dalej brat prezydenta Gdańska.

- Paweł myślał długofalowo. To myślenie długofalowe oznacza m.in., że rok, w którym jesteśmy, jest rokiem ważnym i symbolicznym. Jest to rok wyborczy. Paweł planował aktywność obywatelską. Dziękuję za aktywność obywatelską w ostatnich dniach, proszę o aktywność obywatelską w tym ważnym roku dla naszego kraju - podsumował.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Nawrocki odpowiada Sikorskiemu. "Apeluję o powagę"
Nawrocki odpowiada Sikorskiemu. "Apeluję o powagę"
Politico: Pentagon zmienia priorytety. USA stawiają na obronę kraju
Politico: Pentagon zmienia priorytety. USA stawiają na obronę kraju
Próbował rozjechać 5 osób. Policja szuka świadków
Próbował rozjechać 5 osób. Policja szuka świadków
Tragiczny atak rekina u wybrzeży Sydney. Jedna osoba nie żyje
Tragiczny atak rekina u wybrzeży Sydney. Jedna osoba nie żyje
Zacznie się od października. Wchodzi system kaucyjny
Zacznie się od października. Wchodzi system kaucyjny
Z 59-latkiem urwał się kontakt. Zaskakujący finał akcji ratunkowej w Tatrach
Z 59-latkiem urwał się kontakt. Zaskakujący finał akcji ratunkowej w Tatrach
Burzowa noc w Polsce. Strażacy interweniowali około 500 razy
Burzowa noc w Polsce. Strażacy interweniowali około 500 razy
Piorun uderzył w dzwonnicę. Ludzie w kościele zamarli
Piorun uderzył w dzwonnicę. Ludzie w kościele zamarli
Ostrzega przed radioaktywnymi krewetkami w USA. "Tak możesz wyglądać"
Ostrzega przed radioaktywnymi krewetkami w USA. "Tak możesz wyglądać"
"To dla nas przełom". Ważny dzień dla rodzin ofiar zbrodni wołyńskiej
"To dla nas przełom". Ważny dzień dla rodzin ofiar zbrodni wołyńskiej
Tusk skusił tą obietnicą wyborców, dalej jej nie spełnił. Co sądzą Polacy?
Tusk skusił tą obietnicą wyborców, dalej jej nie spełnił. Co sądzą Polacy?
"Ciągle czekamy". Jowita przepadła bez wieści
"Ciągle czekamy". Jowita przepadła bez wieści