Bawarskie prawo: urodzony w Polsce, czyli w Niemczech
Wszyscy wypędzeni, a urodzeni przed 1990 rokiem na ziemiach III Rzeszy w jej granicach z 1937 roku, będą mieli w meldunku wpisywane jako miejsce urodzenia: Niemcy - czytamy w "Głosie Szczecińskim". Polscy historycy i politolodzy mówią wprost o manipulowaniu historią.
08.09.2009 | aktual.: 08.09.2009 11:16
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pomorze zostało włączone do państwa polskiego z dniem zakończenia konferencji poczdamskiej, czyli 2 sierpnia 1945 roku. Tymczasem rząd bawarski uznaje, że każdy z wypędzonych, który urodził się na ziemiach polskich przed 1990 rokiem, faktycznie urodził się w... Niemczech. I tak będzie widniało w jego danych meldunkowych. Wobec tego, Niemcy wysiedleni z terenów Pomorza w latach. 50, a urodzeni np. w Słupsku, będą mieli w meldunku wpisane Stolp und Pommern, a w Szczecinie – Stettin.
Bawaria doszła do wniosku, że powojenne granice w Europie uregulował ostatecznie dopiero tzw. układ dwa plus cztery 12 września 1990 roku.