Andrzej Piaseczny w Sopocie. "Kochajcie się na wszystkie sposoby"
Andrzej Piaseczny ma za sobą jeden z dwóch występów podczas festiwalu w Sopocie. Muzyk nie tylko zaśpiewał, ale miał też ważny przekaz do publiczności o seksie oraz antykoncepcji. - Kochajcie się na wszystkie sposoby - przekonywał.
Festiwal Top of the Top odbywa się w Sopocie od 17 do 19 sierpnia. Lista gwiazd, które występują na scenie Opery Leśnej, jest naprawdę długa. Od Kai, przez Krzysztofa Zalewskiego, Lombard, Margaret, Cleo, Brodkę, Fisza, Korteza, po Andrzeja Piasecznego, a to i tak tylko niewielki ułamek tego, co można usłyszeć.
Andrzej Piaseczny: "Kochajcie się na wszystkie sposoby"
Wiele emocji w ostatnim czasie wywołuje wspomniany Andrzej Piaseczny. To za sprawą coming outu, którego dokonał i licznych wywiadów, w których opowiadał o swojej orientacji oraz życiu w związku homoseksualnym.
Piasek, choć ma już na karku pół wieku, nadal nie przestaje zaskakiwać. Niekoniecznie za sprawą swojej muzyki, ale dzięki przesłaniom, które niesie ze sceny. Drugiego dnia festiwalu po występie zaczął mówić o… seksie i antykoncepcji.
- Kochajcie się jak najczęściej i na wszystkie sposoby. Byle bezpiecznie - apelował artysta.
Zobacz także: Izabela Trojanowska dostaje listy miłosne od kobiet: "Są w różnym wieku"
To najprawdopodobniej nie koniec i w czwartek, 19 sierpnia, Piaseczny znów będzie miał coś do przekazania widzom. Wówczas ma zaśpiewać utwór "Miłość", który nagrał, aby promować w Polsce tolerancję.
Festiwal w Sopocie można oglądać na antenie TVN od godz. 19.30.
Coming out Andrzeja Piasecznego. Przekonał go... Andrzej Duda
Andrzej Piaseczny dokonał coming outu na początku 2021 roku. Dlaczego tak późno? Jak powiedział, "wkurzył się" i ostatecznie przekonał go do tej decyzji prezydent Andrzej Duda, który w kampanii wyborczej raz po raz uderzał w osoby LGBT.
- Uważam, że każdy do mówienia o swoim życiu - o tym jaki jest i czy chce o tym mówić, i na ile chce o tym mówić - powinien dojrzeć samodzielnie (...) Nie każcie mi się rozliczać z mojego życia, żebym wracał do lat 90. i mówił, dlaczego byłem w takich związkach, jakich byłem. I dlaczego to pokazywałem - mówił na antenie TTV. - Jestem tylko człowiekiem i poszukiwałem siebie - podkreślił muzyk.
Do społeczności LGBT apelował, aby zaangażowała się w życie polityczne i pokazała, że stanowi znaczącą część społeczeństwa.