60. rocznica śmierci gen. Mariusza Zaruskiego
Gen. Mariusz Zaruski
Prochy gen. Mariusza Zaruskiego w sobotni wieczór zostały rozrzucone na wodach Zatoki Gdańskiej. W Gdyni obchodzono 60. rocznicę śmierci generała.
Uroczystości rocznicowe rozpoczęły się po południu nabożeństwem żałobnym w Kościele Morskim przy ul. Portowej. Kondukt z urną z prochami przeszedł następnie z marynarską asystą honorową do Basenu Jachtowego w Gdyni, na Nabrzeże Beniowskiego - gdzie stoi pomnik Zaruskiego. W asyście Orkiestry Reprezentacyjnej i Kompanii Reprezentacyjnej Marynarki Wojennej oraz marynarzy z 1. Morskiego Pułku Strzelców - urnę wniesiono na pokład jachtu "Generał Zaruski".
Jednostka ta, w asyście okrętu rakietowego ORP "Rolnik", rozrzuciła wieczorem prochy Zaruskiego po Zatoce Gdańskiej, w miejscu zatopienia szkunera "Zawisza Czarny I". Prochy pochodzą z mogiły gen. Zaruskiego w Zakopanem oraz z grobu w Rzeszowie, w którym pochowana jest jego matka.
Urodzony w 1867 r. na Podolu Mariusz Zaruski był legionistą, wybitnym taternikiem, ratownikiem górskim, żeglarzem, literatem, malarzem i fotografikiem, instruktorem harcerskim i wychowawcą młodzieży. Zesłany w wieku 17 lat do Archangielska, ukończył tamtejszą Szkołę Morską. Po przyjeździe do Polski studiował w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, następnie zamieszkał w Zakopanem.
Był jednym z pionierów taternictwa zimowego i narciarstwa, inicjatorem i pierwszym naczelnikiem Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Szkolił taterników, narciarzy i ratowników górskich - którzy do dziś składają przyrzeczenie według ułożonej przez niego formuły. W latach 1914-1917 walczył w Legionach Polskich, od 1918 r. w Wojsku Polskim. Brał udział w wojnie polsko-bolszewickiej, m.in. w operacji wileńskiej. W niepodległej Polsce dowodził 25 pułkiem ułanów grodzieńskich, a od roku 1923 pełnił obowiązki adiutanta Prezydenta RP. W 1924 r. został mianowany generałem brygady. W 1926 r. - po zamachu majowym - przeszedł w stan spoczynku.
Położył wielkie zasługi dla rozwoju polskiego żeglarstwa. Współzałożyciel Yacht Klubu Polskiego - w latach 1934-1939 był kapitanem harcerskiego żaglowca szkolnego "Zawisza Czarny". We wrześniu 1939 r. z płonącej Warszawy wyjechał na wschód i dotarł do Lwowa. Tam został aresztowany przez sowieckie NKWD. Zmarł w kwietniu 1941 r. w więzieniu w Chersoniu na cholerę. (kor)