Trójka. Radio może zmienić nazwę. To może być początek rewolucji w Trójce
Trójka. Sytuacja w Programie Trzecim Polskiego Radia jest fatalna. Po zmianie dyrektora w radiu nie ma kto pracować. Pod uwagę brana jest zmiana nazwy radia.
Trójka. Czy radio zmieni nazwę?
To kolejne zmiany w Programie Trzecim Polskiego Radia. W ostatnich dniach z funkcji dyrektora Trójki odwołany został Kuba Strzyczkowski. Po jego odejściu część dziennikarzy złożyło wypowiedzenia i odchodzi z pracy w Trójce. Część bierze urlopy i nie planuje wrócić do pracy. To sprawia, że w Trójce może dojść do rewolucji, jakiej z pewnością nie chcieliby fani programu.
Władze Polskiego Radia zarzuciły Strzyczkowskiemu, że narusza on regulamin i procedury wewnętrzne spółki oraz przekracza kompetencje i pełnomocnictwa. Nowym szefem Programu III jest Michał Narkiewicz-Jodko, który wcześniej był szefem agencji muzycznej Polskiego Radia.
Trójka. Może dojść do rewolucyjnych zmian
Nie jest wykluczone, że Trójka zmieni nazwę. - Do radia weszła nowa ekipa, która od czwartku "coś" robi, ale ani nie wiemy co, ani jakie mają plany. Nie dostaliśmy żadnego maila, okólnika, zaproszenia na spotkanie - niczego. Przy zapowiedziach olbrzymich zmian na antenie, z rebrandingiem i przeformatowaniem włącznie, to bardzo osobliwa sytuacja - powiedział serwisowi Press.pl dziennikarz Trójki Tomasz Michniewicz.
Michniewicz na Facebooku napisał posta, z którego wynika, że nowa dyrekcja nie rozmawia o zmianach z pracownikami. Ci wiedzę o sytuacji w radiu czerpią jedynie z serwisów społecznościowych. Z kolei z wpisów na Facebooku nowego wicedyrektora Marka Wirnika można się dowiedzieć, że Trójka ma zmienić nazwę i format na kulturalno-muzyczny. Możliwe jest jej połączenie z Agencją Muzyczną.