Tramwaje wypadają z torowisk
W tym roku na rondzie Kocmyrzowskim w Krakowie tramwaje wykolejały się aż siedem razy. Podczas wakacji - aż pięć. Niebezpieczny rozjazd potrzebuje pilnego remontu, podobnie jak skrzyżowanie ul. Limanowskiego i ul. Na Zjeździe ( cztery wykolejenia w tym roku). Tymczasem gmina planuje remonty, ale w zupełnie innych miejscach.
Na rondzie Kocmyrzowskim jezdnia była odnawiana dwa lata temu, na torowisko pieniędzy zabrakło. Jest dość stare i zużyte - przyznaje Jacek Bartlewicz, rzecznik Zarządu Dróg i Transportu. Ostatni wypadek miał tam miejsce 19 sierpnia - tramwaj numer 4 wypadł z torów. Nie wiadomo jeszcze jaka była przyczyna. Faktem jest, że to najbardziej pechowe miejsce dla motorniczych w mieście.
Dlaczego gmina ociąga się z remontem torów na rondzie? Nie wiadomo, czy główną przyczyną wykolejeń jest stan torowiska. Część zdarzeń jest spowodowana zbyt dużą prędkością - dywaguje Bartlewicz. Rzecznik Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego ripostuje. Z naszych danych wynika, że na 30 wykolejeń w tym roku, tylko cztery wynikły z winy taboru lub motorniczego - mówi Marek Gancarczyk. Ostatecznie trudno to stwierdzić, bo w pojazdach nie ma czarnych skrzynek i nie wiadomo z jaką prędkością jechał kierowca. Ale jeśli tramwaj wykoleja się kilka razy z rzędu w tym samy miejscu, to znaczy, że z torami jest coś nie tak - podkreśla rzecznik MPK.
Na razie stanęło na tym, że rzecznik ZDiT obiecał wysłać kontrolerów na rondo i sprawdzić, czy tory trzeba wymienić. Wymiana jednak nie nastąpi raczej w przyszłym roku. ZDiT zaplanował bowiem szereg innych remontów. Według danych zarządu, 30 proc. torowisk w mieście potrzebuje wymiany. Niektóre skrzyżowania rozjazdowe wołają o pomstę do nieba - według fachowców powinny być wymieniane co 8 lat.
Tymczasem np. ten na rogu Basztowej i Długiej ostatnio był remontowany 14 lat temu! W przyszłym roku wystąpimy o fundusze na remont całej ul. Długiej z rozjazdem przy Basztowej, ul. Podwale przez Franciszkańską i Dominikańską oraz ciąg Dietla-Stradom-Krakowska - podkreśla Bartlewicz. Szacowany koszt remontu to ponad 100 mln zł.(kab)
Marta Paluch