"Traktat Konstytucyjny jak Konstytucja Majowa"
W opinii marszałka Sejmu Tomasza Nałęcza
(SdPl) Traktat Konstytucyjny UE podpisany w Rzymie przez
premiera Marka Belkę porównać można z polską Konstytucją Majową
1791 roku. Uważam, że to wielki dzień dla Polski i dla Europy -
powiedział.
Tak, jak konstytucja była fundamentem Polski wolnej i suwerennej, tak samo Traktat Konstytucyjny jest fundamentem Europy jednoczącej się, solidarnej, sprawiedliwej, bezpiecznej, wolnej - ocenił marszałek.
Nałęcz podkreślił, że Traktat jest dziełem 25 rządów i społeczeństw, więc "jest siłą rzeczy zbudowany na kompromisie". Także Polsce - jego zdaniem - nie udało się osiągnąć wszystkich celów, które chciała w Traktacie zrealizować. Ale tak naprawdę, żadna z istotnych rzeczy o którą się upominaliśmy, nie została w nim pominięta - ocenił.
Zdaniem marszałka Nałęcza żadne z ugrupowań zasiadających w parlamencie polskim nie powinno "zniechęcać Polaków do tego wielkiego aktu". Choć, jak przyznał rozumie, że "zwykli ludzie mogą mieć jakieś lęki zbudowane na braku pełnej wiedzy".
Nałęcz poinformował, że jego klub będzie dążył do tego, aby ratyfikacja Traktatu nastąpiła w drodze ogólnonarodowego referendum, połączonego z wyborami prezydenckimi na jesieni 2005 roku.
W Rzymie odbyła się ceremonia podpisania Traktatu Konstytucyjnego UE uzgodnionego 18 czerwca w Brukseli. W uroczystości wzięli udział premier Marek Belka i szef MSZ Włodzimierz Cimoszewicz. Podpisanie dokumentu otwiera dwuletni okres, w którym Traktat powinien być ratyfikowany. Najprawdopodobniej kilkanaście państw Unii, w tym Polska, ratyfikuje traktat w drodze ogólnonarodowego referendum, w pozostałych dokument ratyfikuje parlament.
