Tragiczny wypadek na S8. Są nowe informacje
W sobotę na S8 w miejscowości Nadma doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Po zderzeniu z osobówką samochód ciężarowy spadł z mostu. Jego kierowca zmarł. Są nowe informacje w tej sprawie.
12.08.2021 15:19
Do wypadku doszło w sobotę po popołudniu na trasie S8 na wysokości Kobyłki (woj. mazowieckie). Do służb zawiadomienie wpłynęło o 15.14.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że zderzyły się trzy samochody, osobowe bmw i volvo oraz ciężarowe volvo, które wypadło z drogi i spadło z wiaduktu - przekazała asp. Małgorzata Wersocka z wydziału prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Wypadek na S8. Areszt dla kierowcy
Są nowe informacje w sprawie wypadku. Jako winnego spowodowania tragicznej sytuacji uznano 35-letniego kierowcę BMW, który początkowo uciekł z miejsca zdarzenia. Jak informuje serwis 40ton.net, przyznał się on do winy. Mężczyzna trafił też do aresztu, gdzie spędzi co najmniej trzy miesiące w oczekiwaniu na proces.
"Wieści Podwarszawskie" informują, że za spowodowanie tego zdarzenia kierowcy BMW może grozić od 8 do 12 lat pozbawienia wolności. Jest on podejrzany nie tylko o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, ale też o ucieczkę z miejsca zdarzenia i nieudzielenie pierwszej pomocy. Obciąża go też to, że w przeszłości miał zatrzymane uprawnienia do prowadzenia pojazdów mechanicznych i był notowany za przestępstwa narkotykowe i drogowe.
Wypadek na S8. Kierowca nie żyje
Na miejscu interweniował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Po dotarciu do poszkodowanego kierowcy samochodu ciężarowego okazało się, że mężczyzna zmarł. Sprawą zajęła się policja i prokuratura.