Groźny wypadek na Mazowszu. Rozbił się śmigłowiec
Jak informuje Komenda Powiatowa PSP w Sierpcu, śmigłowiec rozbił się na Mazowszu w miejscowości Stopin. Na pokładzie maszyny były dwie osoby. Po przebadaniu przez lekarza, pozostały na miejscu zdarzenia.
Do groźnego wypadku doszło w sobotnie popołudnie na Mazowszu.
"O godzinie 16:36 dnia zostaliśmy wezwani do miejscowości Stopin. Zgłoszenie wpłynęło z CPR Radom z informacją o awarii super lekkiego helikoptera, który spadł na pole. W zdarzeniu brała udział jedna osoba, która odbywała lot prywatny. Po przebadaniu przez lekarza pozostała na miejscu zdarzenia" - napisali w mediach społecznośiowcyh strażacy z mazowieckiego Sierpca.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ile mieszkań mają posłowie? Emocje w Sejmie o podatek katastralny
Na miejscu działania prowadzili strażacy, medycy i policja.
Jak przekazało wcześniej RMF FM, do wypadku doszło podczas awaryjnego lądowania maszyny.
- Podczas lotu nad miejscowością Stopin pilot zauważył usterkę techniczną i próbował lądować na pobliskim polu. Wtedy maszyna odwróciła się i przewróciła na bok. Na pokładzie znajdowały się dwie osoby. Badanie wykazało, że są trzeźwe. O zdarzeniu powiadomiliśmy Państwową Komisję Badania Wypadków Lotniczych - przekazała w rozmowie z RMF FM st. asp. Katarzyna Krukowska z Komendy Powiatowej Policji w Sierpcu.
Źródło: KP PSP Sierpc/RMF24