Tragiczny wypadek koło Łańcuta. Zginęła na miejscu
Żadnych szans na przeżycie nie miała kobieta, która wjechała citroenem berlingo pod pociąg TLK w Krzemienicy w Podkarpackiem. Lokomotywa pchała zmiażdżone auto przez kilkaset metrów.
Wypadek wydarzył się przed godz. 9 na drodze wojewódzkiej nr 881, w pobliżu zjazdu z autostrady A-4. - To nie był strzeżony przejazd. Kierująca zginęła na miejscu - mówi WP st. sierż. Wojciech Gruca, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Łańcucie.
Dodaje, że maszynista pociągu spółki PKP Intercity relacji Przemyśl- Poznań był trzeźwy. Policjanci ustalają tożsamość ofiary.
Droga z Łańcuta do Sokołowa Małopolskiego jest zablokowana. Funkcjonariusze kierują samochody na objazdy. Utrudnienia potrwają do godz. 14.
Opóźnione są również pociągi na trasie Rzeszów-Przeworsk. Kolejarze uruchomili autobusową komunikację zastępczą.