Smażyła pączki. 40-latka wylała na siebie wrzący tłuszcz
W jednej z piekarni w Turku (województwo wielkopolskie) w czwartek miał miejsce poważny wypadek. Pracująca tam 40-latka poparzyła się rozgrzanym tłuszczem, w którym smażyła pączki. Stan kobiety był na tyle poważny, że na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Smażyła pączki. 40-latka wylała na siebie wrzący tłuszcz
Do wypadku doszło po godz. 9. Z uwagi na charakter zdarzenia, na miejsce przyjechała również straż pożarna. Strażacy sprawdzili miejsce w którym rozlał się tłuszcz oraz przygotowali miejsce do lądowania śmigłowca LPR.
Przed zabraniem 40-latki na pokład, ratownicy dokonali wstępnych oględzin jej obrażeń i udzielili jej pierwszej pomocy.
Kobieta doznała rozległych oparzeń brzucha oraz nóg. Została zabrana śmigłowcem do szpitala w Poznaniu. Jej stan jest stabilny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: ledwo jechał zygzakiem. Kierowca z Małopolski miał ponad 2,5 promila
Wylała na siebie gorący tłuszcz. Smażyła pączki
Na miejscu trwa sprawdzanie, co było przyczyną tego groźnego incydentu. Najprawomocniej był to jednak nieszczęśliwy wypadek, do którego nie przyczyniły się osoby trzecie.
Przeczytaj też:
Źródło: polsatnews.pl
