Tragiczny pożar w szpitalu w Hamburgu. Trzy ofiary śmiertelne
Dramatyczne zdarzenia rozegrały się w szpitalu w Hamburgu. W nocy ogień wybuchł na oddziale geriatrycznym, rozprzestrzeniając się na kolejne piętra. Pacjenci stali w oknach i wzywali pomoc. Zginęły trzy osoby, a ponad 50 zostało rannych.
Co musisz wiedzieć?
- Pożar wybuchł w nocy z soboty na niedzielę w szpitalu Marienkrankenhaus w Hamburgu, w północnej części Niemiec.
- Trzech pacjentów zginęło, a ponad 50 osób zostało rannych.
- Część szpitala została ewakuowana.
Jak doszło do pożaru w szpitalu?
Straż pożarna została zaalarmowana krótko po północy o pożarze w szpitalu Marienkrankenhaus w Hamburgu. "Ogień wybuchł na oddziale geriatrycznym na parterze" - podała agencja AP, powołując się na lokalne władze. Dym szybko wypełnił cały budynek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najpierw ucieczka ochroniarzom, a potem to. Rozczulające sceny
Jakie są dalsze działania po ugaszeniu pożaru?
Rzecznik straży pożarnej poinformował, że płomienie udało się ugasić wczesnym rankiem. "Jedno z pomieszczeń szpitala całkowicie spłonęło" - relacjonował obecny na miejscu zdarzenia reporter dpa. Przyczyna pożaru na razie nie jest znana, a śledztwo w tej sprawie trwa.
Szpital Marienkrankenhaus, będący jedną z największych placówek medycznych w północnych Niemczech, dysponuje ok. 600 łóżkami i co roku leczy się w nim 93 tys. pacjentów. "Marienkrankenhaus jest jedną z największych placówek medycznych w północnych Niemczech" - informuje dziennik "Die Welt".
Przeczytaj również: Przemoc i agresja wobec medyków. Podano alarmujące statystyki