Tragiczny pożar w Dusznikach niedaleko Poznania. Zginęło dwoje małych dzieci
• W nocy z poniedziałku na wtorek w domu jednorodzinnym w Dusznikach w powiecie szamotulskim wybuchł pożar
• Z budynku zdołał uciec ojciec z trójką dzieci
• Niestety, nie udało się uratować dwóch chłopców w wieku 4 i 8 lat
Pożar zauważono przed godz. 23. Palił się dom jednorodzinny przy ul. Bukowskiej w Dusznikach w powiecie szamotulskim. To około 40 kilometrów od Poznania.
- W budynku znajdowało się sześć osób. Wszystkie spały na parterze. Ojciec wraz z trójką dzieci zdołał się uratować. Niestety, ogień rozwinął się tak, że odciął drogę ucieczki dwójce pozostałych dzieci, których nie udało się uratować. To dwaj chłopcy w wieku 4 i 8 lat - mówi Wirtualnej Polsce Przemysław Chojan, oficer prasowy Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Szamotułach.
W akcji gaśniczej wzięło udział 11 jednostek państwowej i ochotniczej straży pożarnej. Przyczyny pożaru wyjaśni śledztwo prowadzone pod nadzorem prokuratury.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .