Tragiczny finał bójki w Szczecinie. Nie żyje 32‑latek
Tragicznie zakończyła się bójka w Szczecinie, w wyniku której przytomność stracił młody mężczyzna. Mimo reanimacji i przewiezienia do szpitala, 32-latka nie udało się uratować. O sprawie pisze lokalny portal gs24.pl, który otrzymał informację od świadka zdarzenia.
23.08.2015 | aktual.: 23.08.2015 20:11
Do zdarzenia doszło około godziny 1.00 w nocy z soboty na niedzielę. Według policji nie wiadomo, czy była to bójka czy pobicie. W wyniku starcia grupy mężczyzn jeden z nich stracił przytomność.
Według świadka zdarzenia cytowanego przez gs24.pl, poszkodowany leżał na asfalcie przez kilkadziesiąt minut, zanim przyjechała karetka. Jednak według rzeczniczki pogotowia w Szczecinie, zespół ratunkowy pojawił się na miejscu 5 min od zdarzenia.
32-latek był reanimowany na miejscu, a następnie został przewieziony na szpitalny oddział ratunkowy. Niestety mimo tych wysiłków nie udało się go uratować.
Według serwisu internetowego "Faktu" przyczyna śmierci jest na razie nieznana - ma wyjaśnić ją sekcja zwłok. Policjanci zatrzymali w tej sprawie sześć osób w wieku od 26 do 32 lat. Wszyscy zatrzymani byli pijani.