Tragiczna śmierć gwiazdy TikToka. Miała zaledwie 21 lat

Do tragedii doszło w niedzielę rano (11 grudnia). - Moje serce pękło na milion kawałków. Spoczywaj w pokoju aniele. Zawsze będzie mi Ciebie brakowało - napisała Neyleen Ashley najbliższa przyjaciółka gwiazdy TikToka, informując o śmierci Ali Spice (tak naprawdę Ali Dulin).

Policja potwierdziła, że 21-latka jest jedną z osób, które zginęły w wypadku na drodze stanowej nr 44 w hrabstwie Volusia na Florydzie. Służby nie ujawniają jednak żadnych szczegółów na temat zdarzenia.

Zagraniczne media informują, że sprawca wypadku, który uderzył w samochód, którym podróżowała Ali Spice, jechał pod prąd. Jak podaje nypost.com, zginęli wszyscy trzej pasażerowie tego auta – w tym 22-latek i 25-latek, a winowajca miał uciec z miejsca zdarzenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zaledwie 21-letnia Ali Spice podbiła Tiktoka i stała się prawdziwą gwiazdą. Jej konto na platformie TikTok obserwowało blisko 920 tysięcy fanów. Informacja o jej śmierci wywołała ogromny smutek wśród internautów.

Gwiazda mediów społecznościowych pracowała także jako kelnerka w znanej sieci restauracji Hooters. Dzieląc się w internecie spostrzeżeniami na temat pracy w gastronomii, zebrała pokaźne grono fanów.

Ali Spice nie żyje. Rodzina wydała komunikat

Na instagramowym profilu Ali Spice pojawił się wpis od najbliższych 21-latki. Rodzina prosi w nim, żeby nie rozpowszechniać niepotwierdzonych informacji na temat wypadku i sprawcy. - Publikujmy tylko to, co wiemy, że jest prawdą. W tej chwili nie wiemy, kto to zrobił ani czy kierowca w czasie wypadku był nietrzeźwy. Dziękujemy za miłość i wsparcie. Nie możemy uwierzyć, że Ali odeszła - czytamy pod zdjęciem na Instagramie.