17-latek śmiertelnie dźgnięty nożem na meczu w USA. Powód absurdalny

Podczas zawodów lekkoatletycznych w Teksasie doszło do tragedii. 17-latek został śmiertelnie ugodzony nożem przez rówieśnika. Chłopak zmarł na rękach swojego brata bliźniaka. Jak się okazuje, powód ataku był absurdalny.

 Tragedia w Teksasie: dźgnięty nożem 17-latek zmarł na rękach brata
Źródło zdjęć: © Pexels, X
Katarzyna Staszko

Co musisz wiedzieć?

  • Gdzie i kiedy doszło do tragedii? W środę, podczas zawodów lekkoatletycznych w miejscowości Frisco w Teksasie.
  • Kim był Austin Metcalf? Był uczniem 11. klasy, utalentowanym futbolistą i liderem drużyny futbolowej.
  • Co się stało z napastnikiem? 17-letni Karmelo Anthony został zatrzymany przez policję i oskarżony o morderstwo.

Dramatyczne sceny podczas meczu w Teksasie. Tragiczna śmierć 17-latka

Podczas zawodów lekkoatletycznych w Frisco, Austin Metcalf zwrócił uwagę swojemu rówieśnikowi, że siedzi na złym miejscu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

WP ujawniła, ile zarobił Pablo Morales. "SSP nie mogą być paśnikiem"

W odpowiedzi na tę uwagę, napastnik wyciągnął nóż i zaatakował 17-latka. Austin zmarł na rękach swojego brata bliźniaka, Huntera, który próbował go ratować.

- Widziałem krew i widziałem, gdzie jest rana. Nie byli w stanie go uratować. To morderstwo - powiedział ojciec ofiary.

Ojciec zmarłego chłopaka podkreślił również, że współczuje rodzinie Anthony'ego.

- Teraz ich syn trafi do więzienia i dowie się, że zabił kogoś. To nieszczęście dla wszystkich - powiedział, cytowany przez Daily Mail.

Austin Metcalf był nie tylko utalentowanym sportowcem, ale także liderem drużyny futbolowej. Jego ojciec podkreślał, że futbol był jego dumą i radością. Austin został wybrany MVP zespołu przez zawodników i trenerów, a na bieżni pracował nad zwiększeniem swojej szybkości.

Co dalej z napastnikiem?

Sprawca napaści, 17-letni Karmelo Anthony, został zatrzymany przez policję i oskarżony o morderstwo. Obecnie przebywa w areszcie.

Kilka godzin bo tragedii zrozpaczony ojciec napastnika powiedział dziennikowi "New York Post": "Wszyscy już dawno wyrobili sobie zdanie na temat mojego syna, ale nie jest on tym, za kogo go uważają".

Mężczyzna przekonuje, że jego syn nie tej wszczął bójki i nigdy wcześniej nie był agresywny. - Jest dobry dzieciakiem - dodał, cytowany przez Daily Mail.

Źródło: FOX/Daily Mail/Radio Zet

Wybrane dla Ciebie

Tragiczne tło historii z kolumbijskiej dżungli. Ojciec winny gwałtu
Tragiczne tło historii z kolumbijskiej dżungli. Ojciec winny gwałtu
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Prokuratura umarza sprawę ks. Stryczka. Co ustalono?
Prokuratura umarza sprawę ks. Stryczka. Co ustalono?
Nadciąga niż genueński. Ogromne ulewy przetoczą się przez Polskę
Nadciąga niż genueński. Ogromne ulewy przetoczą się przez Polskę
Nawałnice przeszły nad Polską. Setki interwencji strażaków
Nawałnice przeszły nad Polską. Setki interwencji strażaków
Polski astronauta na ISS. Misja zrealizowana w 82,6 proc.
Polski astronauta na ISS. Misja zrealizowana w 82,6 proc.
Przełomowa decyzja ws. Ukrainy. Więcej broni z USA
Przełomowa decyzja ws. Ukrainy. Więcej broni z USA
Działo się w nocy. Trump dostanie nagrodę Nobla?
Działo się w nocy. Trump dostanie nagrodę Nobla?
Nawet 5 tys. zł. Zakrapiana impreza na działce może słono kosztować
Nawet 5 tys. zł. Zakrapiana impreza na działce może słono kosztować
Tragiczne doniesienia z USA. Już ponad 100 ofiar powodzi
Tragiczne doniesienia z USA. Już ponad 100 ofiar powodzi
Tysiące imigrantów bez ochrony przed deportacją. Decyzja rządu USA
Tysiące imigrantów bez ochrony przed deportacją. Decyzja rządu USA
Nagle dach runął. Zabici i ranni we Włoszech
Nagle dach runął. Zabici i ranni we Włoszech