Tragedia w Słubicach. 19‑latek zginął próbując odzyskać telefon
19-letni obywatel Ukrainy zginął w Słubicach, próbując odzyskać telefon. Jego kolega usłyszał zarzut nieudzielenia pomocy.
Do tragicznego zdarzenia doszło w nocy z 25 na 26 lutego w Słubicach. 19-letni obywatel Ukrainy zginął, gdy próbował odzyskać telefon, który wpadł mu za metalowe ogrodzenie. Jak informuje "Gazeta Lubuska", młody mężczyzna nadział się na pręt, co doprowadziło do przebicia tętnicy udowej i szybkiego wykrwawienia.
Śledczy wykluczyli udział osób trzecich w zdarzeniu. Prokurator Wojciech Kwiek z Słubic wyjaśnił, że w momencie wypadku 19-latek nie był sam. Obok znajdował się jego kolega, który nie udzielił pomocy ani nie wezwał służb ratunkowych. Tłumaczył, że nie zna języka polskiego.
Mężczyzna, który był świadkiem tragedii, usłyszał zarzut nieudzielenia pomocy. Grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności. Śledczy ustalili, że obaj mężczyźni byli pod wpływem alkoholu w chwili zdarzenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jechał na czołówkę z ciężarówką. 25-latek trafił do celi
Policja i prokuratura prowadzą postępowanie w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci. Zabezpieczono nagrania z miejskiego monitoringu oraz zlecono sekcję zwłok i badania toksykologiczne, aby ustalić dokładne okoliczności tragedii.
Źródło: "Gazeta Lubuska"