Co z aresztem dla Mateckiego? Dostał kluczowy dokument

Wniosek o uchylenie immunitetu i areszt został skutecznie doręczony Dariuszowi Mateckiemu przez Kancelarię Sejmu - dowiaduje się Wirtualna Polska. To oznacza, że poseł PiS do wtorku może dobrowolnie zrzec się immunitetu. Z naszych informacji wynika, że sejmowa komisja regulaminowa zajmie się wnioskiem w środę około 14:00.

Dariusz Matecki
Dariusz Matecki
Źródło zdjęć: © East News | STACH ANTKOWIAK/REPORTER
Patryk Michalski

To oznacza, że głosowanie w przyszłym tygodniu - zgodnie z pierwotną zapowiedzią Szymona Hołowni - będzie możliwe. Wcześniej informowaliśmy, że bez przyspieszenia służb prawnych marszałka Sejmu, utrzymanie terminów może być trudne. To z kolei oznaczałoby przesunięcie głosowania w sprawie Mateckiego na drugie w marcu posiedzenie Sejmu.

Szef komisji regulaminowej Jarosław Urbaniak z KO zaznaczył, że marszałek Sejmu Szymon Hołownia wyznaczył posłowi Mateckiemu "trzy dni na zrzeczenie się immunitetu, w związku z tym komisja nie może zebrać się w tej sprawie wcześniej niż czwartego dnia po skutecznym doręczeniu panu Mateckiemu pisma".

Sprawa Mateckiego ma związek ze śledztwem ws. Funduszu Sprawiedliwości oraz sprawą fikcyjnego zatrudnienie w Lasach Państwowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Posłanka tłumaczy się z magistra. "Miałam absolutorium"

Trzej b. dyrektorzy Lasów Państwowych usłyszeli zarzuty przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków - poinformowała PK. Zostali oni we wtorek zatrzymani przez CBA w ramach śledztwa dot. Funduszu Sprawiedliwości w związku ze sprawą fikcyjnego zatrudnienia w LP posła Dariusza Mateckiego.

Prokurator Generalny Adam Bodnar poinformował, że prokuratura planuje przedstawić posłowi Mateckiemu zarzuty dotyczące m.in. podjęcia działań w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i osobistej, polegających na: konsultowaniu z urzędnikami resortu sprawiedliwości warunków ofert stowarzyszeń Fidei Defensor oraz Przyjaciół Zdrowia przed formalnym złożeniem tych ofert w konkursie na dotacje z Funduszu Sprawiedliwości, a także podejmowaniu działań zmierzających do wskazania - wbrew zasadom konkursu - określonych organizacji jako tych, które mają otrzymać dotację celową.

Zarzuty, które prokuratura chce postawić posłowi PiS, dotyczą ponadto podejmowania czynności w celu "udaremnienia stwierdzenia przestępnego pochodzenia środków płatniczych w kwocie nie mniejszej niż 447 500 zł", a także zawarcia dwóch pozornych umów o pracę z Centrum Informacyjnym Lasów Państwowych i z Regionalną Dyrekcją Lasów Państwowych oraz poświadczenia nieprawdy w dokumentach potwierdzających wykonanie pracy, która w rzeczywistości nie została wykonana.

"Zarzuty oparte są na obszernym materiale dowodowym. Liczę na sprawne rozpatrzenie wniosku przez Sejm" - napisał Bodnar.

Zarzuty dla byłych dyrektorów Lasów Państwowych

Trzej b. dyrektorzy Lasów Państwowych usłyszeli zarzuty przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków - poinformowała PK. Zostali oni we wtorek zatrzymani przez CBA w ramach śledztwa dot. Funduszu Sprawiedliwości w związku ze sprawą fikcyjnego zatrudnienia w LP posła Dariusza Mateckiego.

Podejrzani: Józef K. – b. dyrektor generalny Lasów Państwowych, Andrzej S. - b. dyrektor regionalnej dyrekcji LP w Szczecinie oraz Michał C. – b. dyrektor Centrum Informacyjnego LP nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im przestępstw i złożyli wyjaśnienia.

"Nie przyznali się i złożyli wyjaśnienia, natomiast te wyjaśnienia nie polegają na tym, żeby zaprzeczali zatrudnieniu" - zaznaczył na środowym briefingu prasowym rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak. Zastrzegł przy tym, że nie może przekazać szczegółów wersji wydarzeń, które przedstawili byli dyrektorzy LP ze względu na zamiar prokuratury przesłuchania także posła Mateckiego w tej sprawie, który na obecnym etapie nie powinien tych szczegółów znać.

Wobec podejrzanych zastosowano środki zapobiegawcze w postaci dozoru Policji, zakazu kontaktowania się ze wskazanymi osobami, zakazu opuszczania kraju oraz poręczenia majątkowego w wysokości 50 tys. zł. Po zakończeniu czynności, do których doszło we wtorek, trzej byli dyrektorzy LP zostali zwolnieni.

Patryk Michalski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (243)