Tragedia w San Antonio. Pracownik wessany do silnika samolotu
Pracownik lotniska w San Antonio zginął po wessaniu do silnika samolotu linii Delta. Dochodzenie jest w toku. Władze starają się ustalić przyczyny tego szokującego incydentu.
Tragedia na lotnisku w San Antonio wstrząsnęła Stanami Zjednoczonymi, gdy pracownik portu został wciągnięty i zabity przez silnik samolotu Delta Airlines. Incydent ten, który miał miejsce podczas kołowania samolotu do bramki, potwierdziła Krajowa Rada Bezpieczeństwa Transportu (NTSB).
Ofiarą był członek personelu naziemnego linii lotniczej, który nie został jeszcze zidentyfikowany. Samolot, który przyleciał z Los Angeles, miał tylko jeden włączony silnik w momencie wypadku.
Brutalna tragedia w San Antonio
Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o zdarzeniu około godziny 22:25 w piątek wieczorem. NTSB potwierdziła, że pracownik został dosłownie "wchłonięty" przez silnik samolotu Delta Airlines. Incydent wydarzył się w trakcie kołowania maszyny do bramki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W wyniku tego tragicznego zdarzenia wiele lotów było opóźnionych, a samolot Delta pozostał na miejscu do następnego ranka. Władze natychmiast rozpoczęły dochodzenie w sprawie śmierci członka personelu naziemnego linii lotniczych.
NTSB informuje, że Delta Flight 1111 miał włączony tylko jeden silnik w momencie, gdy doszło do tragedii.
Przedstawiciele Delta Airlines wyrazili swoje głębokie zasmucenie i kondolencje dla rodziny zmarłego pracownika. W oficjalnym oświadczeniu linii lotniczej podkreślono, że pełne wsparcie jest udzielane rodzinie, przyjaciołom i bliskim w tym trudnym czasie.
Seria incydentów na amerykańskich lotniskach
Nie jest to pierwszy tego rodzaju incydent na amerykańskim lotnisku w ostatnim czasie. W ubiegłym roku American Airlines została ukarana grzywną w wysokości 15 tys. dolarów za śmierć pracownika obsługi naziemnej, który został wessany do silnika samolotu. Piedmont Airlines również otrzymała karę za naruszenie bezpieczeństwa, które doprowadziło do śmierci pracownika.
Warto zauważyć, że w ciągu ostatnich kilku miesięcy miało miejsce kilka niebezpiecznych incydentów z udziałem samolotów na amerykańskich lotniskach.
Przykładem jest incydent na lotnisku w Minneapolis-St. Paul International Airport, gdzie samolot American Airlines i Delta znalazły się zaledwie 6 metrów od siebie. Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) prowadzi dochodzenie w sprawie tych incydentów, aby znaleźć sposoby zapobiegania podobnym zdarzeniom w przyszłości.
Źródło: Daily Mail
Czytaj także:
