Tragedia w rumuńskiej jednostce

Policja znalazła ciała pięciu żołnierzy w należącym do władz budynku w mieście Baia Mare. Pilnowali oni tego obiektu.

Według wstępnych ustaleń, 21-letni Flaviu Pop zastrzelił trzech śpiących kolegów i czwartego patrolującego budynek, w którym przechowywane są archiwa państwowe.

Pułkownik Matei twierdzi, że domniemany morderca przeszedł wymagane w wojsku testy psychologiczne. "Zachowywał się normalnie. Nie mieliśmy z nim żadnych problemów" - podkreślił Matei.

Ciało Flaviu Popa znaleziono w budynku archiwów. Obok zwłok leżały dwa karabiny i amunicja.