Tragedia w Paczkowie. Wiadomo, dlaczego zginęła turystka
Śledczy ustalili, co było przyczyną tragedii w Paczkowie. Zawalił się tam drewniany taras widokowy. Zmarła jedna osoba. Dwie zostały ranne.
Do wypadku doszło na początku września. Zginęła 37-letnia kobieta. Dwie osoby zostały ranne i trafiły do szpitala. To 40-letni mężczyzna, mąż 37-latki i 50-letnia kobieta, mieszkanka Paczkowa Barbara P.
Spadli z wysokości około 9 metrów.
Prokuratura powołała do zbadania przyczyn katastrofy m,in. biegłego mykologa, czyli specjalistę od grzybów. Jak informuje "Super Express", okazało się, że drewniane elementy podtrzymujące taras widokowy w Paczkowie zaatakował grzyb przerastający. To on tak mocno uszkodził drewno, że zawaliła się konstrukcja.
Grzyb miał dosłownie "zjeść” jeden z elementów podtrzymujących pomost. Jednocześnie nie było tego widać z zewnątrz. Powierzchnia belki wyglądała na nienaruszoną.
Chcieli zwiedzić miasto
Jak informował "Fakt", małżeństwo mieszkające w miejscowości Jędrzejów w województwie opolskim przyjechało do Barbary P. w gości. Tego dnia zwiedzali miasto.
W momencie dramatu na sąsiedniej platformie stała Anna Pawlik. Kobieta, gdy zobaczyła, co się stało, próbowała ratować poszkodowanych. - Zbiegłam, robiłam jej sztuczne oddychanie, wezwałam 112. Niestety, zanim przyjechało pogotowie, z ust jej wypłynęła krew. Zbadałam puls, nie był już wyczuwalny - mówi o 37-latce.
Drewniany taras widokowy został przekazany do użytku w 2010 roku. Jest częścią zabytkowego miejskiego muru obronnego.
Wiadomo, że w październiku 2013 roku zakończył się remont pomostu widokowego. W marcu tego roku odbyła się ponadto kontrola, która nie wykazała nic niepokojącego.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
