Dwójka dzieci zginęła w Wigilię. Jest ruch prokuratury
Prokuratura bada przyczyny śmiertelnego zatrucia tlenkiem węgla w Kutnie. Wstępne ustalenia wskazują na nieprawidłowe działanie pieca gazowego lub systemu odprowadzania spalin.
Prokuratura w Kutnie prowadzi śledztwo w sprawie śmiertelnego zatrucia tlenkiem węgla, które miało miejsce w Wigilię. Wstępne ustalenia wskazują, że przyczyną tragedii mogło być nieprawidłowe działanie pieca gazowego lub systemu odprowadzania spalin.
24 grudnia w domu w Kutnie znaleziono ciała dwóch chłopców w wieku dziewięciu i dwunastu lat. Ich rodzice oraz kilkutygodniowy brat zostali przewiezieni do szpitali. Stan rodziców jest ciężki, natomiast niemowlęciu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Strażacy zostali wezwani przez rodzinę, która nie mogła skontaktować się z domownikami.
Dodatkowe oględziny
Śledczy, wraz z biegłymi, pracują na miejscu zdarzenia, aby ustalić dokładne przyczyny tragedii. W środę odbyły się dodatkowe oględziny z udziałem ekspertów z zakresu pożarnictwa i gazownictwa.
Prokuratura podkreśla, że materiał dowodowy jest wciąż zbierany. Biegli sprawdzą, czy instalacja gazowa była prawidłowo wykonana i czy piec był regularnie serwisowany. Ostateczne wnioski będą znane po zakończeniu śledztwa.
Czytaj też: