Tragedia w Lubelskim. Odnaleziono zwłoki 60‑latka w studni
Lubelskie. Do tragicznego zderzenia doszło w miejscowości Romanówka. 60-latek utknął w studni. Niestety mężczyzna zmarł.
Do tragedii w Romanówce doszło w czwartkowy wieczór. Strażacy otrzymali wezwanie do 60-letniego mężczyzny, który utknął w studni. W akcji udział wzięło kilka jednostek, a także policja.
Tragedia w Lubelskim. Nie żyje 60-latek
Jak przekazał portal interia.pl, powołując się na lokalne media, po przyjeździe służb okazało się, że 60-latek nie żyje.
Funkcjonariusze straży pożarnej przypomnieli, że "w przypadku wykonywania prac remontowych w zagłębieniach, piwnicach, szambach i studniach, należy zapewnić sobie przede wszystkim bezpieczeństwo własne, w postaci osoby w zabezpieczeniu, sprzętu asekuracyjnego i izolującego drogi oddechowe".
Strażacy dodali także, że takie prace najlepiej jest zlecić profesjonalnej firmie.
Do tragicznego wypadku doszło również w czwartek w Szebniach koło Jasła (województwo podkarpackie). Nie żyje 26-latek, który pracował przy wycince drzew. Mężczyzna w trakcie obcinania gałęzi, spadł z drzewa. Nie udało się go uratować.