Tragedia w Gdyni, nie żyje 6‑latek. Zabójstwa miał dokonać ojciec, jest żołnierzem
Tragedia w Gdyni. W jednym z mieszkań znaleziono zwłoki 6-latka. Zabójstwa miał dokonać ojciec dziecka - 44-letni mężczyzna, który jest poszukiwany przez policję i Żandarmerię Wojskową. Jak ustaliła WP, to żołnierz Komendy Portu Wojennego w Gdyni w stopniu starszego marynarza.
20.10.2023 | aktual.: 20.10.2023 13:49
- Około godz. 10:15 do Centrum Powiadamiania Ratunkowego zadzwoniła kobieta, informując, że w mieszkaniu w Gdyni jej 44-letni mąż dokonał zabójstwa ich 6-letniego syna - mówi nam jeden ze śledczych, znający kulisy sprawy.
44-latek uciekł z mieszkania przed przybyciem policjantów. Ustalono, że to Grzegorz Borys. Z informacji WP wynika, że jest żołnierzem Komendy Portu Wojennego w Gdyni w stopniu stopniu marynarza, przebywającym obecnie na zwolnieniu lekarskim.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Służby opublikowały już wizerunek podejrzanego. Pomorscy policjanci zaapelowali o pomoc do wszystkich, którzy mają informacje o miejscu pobytu poszukiwanego Grzegorza Borysa.
Tragiczne doniesienia z Gdyni. Nie żyje 6-letnie dziecko
W rozmowie z Wirtualną Polską rzeczniczka Komendanta Wojewódzkiego Policji w Gdańsku kom. Karina Kamińska potwierdziła, że na miejscu zdarzenia pracują obecnie funkcjonariusze.
- Na miejscu pracują policjanci z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku oraz policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni. Na miejscu pracują także policjanci z Laboratorium Kryminalistycznego KWP w Gdańsku, którzy ujawniają i zabezpieczają ślady. Śledczy rozmawiają z osobami, które mogą mieć wiedzę na temat tego zdarzenia, przesłuchiwani są świadkowie - oświadczyła Kamińska.
Policjantka dodała, że został ogłoszony alarm dla policjantów z garnizonu gdyńskiego oraz Wydziału Kryminalnego KWP w Gdańsku, którzy szukają osoby, mogącej mieć związek z tym przestępstwem.
- Zarządzono poszukiwania z wykorzystaniem przewodników z psami tropiącymi oraz policjantów Oddziałów Prewencji Policji - mówi nam śledczy.
Sylwester Ruszkiewicz, dziennikarz Wirtualnej Polski