Trwa ładowanie...

Tragedia w Chinach. Zawalił się hotel, w którym przebywało 70 osób poddanych kwarantannie

Do zdarzenia doszło w mieście Quanzhou w prowincji Fujian. To południowo-wschodnie Chiny. Pod gruzami budynku znalazło się około 70 osób, wszystkie były poddane kwarantannie z powodu koronawirusa. Na miejscu trwa akcja służb.

Tragedia w Chinach. Zawalił się hotel, w którym przebywało 70 osób poddanych kwarantannieŹródło: East News
d1t4djx
d1t4djx

Budynek runął około godziny 12.30 naszego czasu (19.30 na miejscu - przyp. red).

Chiny. W Quanzhou zawalił się hotel. Pod gruzami 70 osób

Na ten moment z pod gruzów wyciągnięto 34 osoby. Jak informują chińskie media, budynek służył jako miejsce do do kwarantanny w związku z epidemią koronawirusa. Hotel został otwarty w czerwcu 2018 roku i miał 80 pokoi.

Agencja Reutera opublikowała w mediach społecznościowych najnowsze zdjęcia z miejsca zdarzenia. Widzimy, że po hotelu zostały tylko grozy. Reuters również wspomina o liczbie około 30 osób wyciągniętych spod zwałów betonu i metalu.

Zobacz też: Niemal 2 mld zł dla TVP? Paweł Mucha o spotkaniu prezydenta i prezesa PiS

W mediach społecznościowych pojawiły się też nagrania z miejsca zdarzenia. Widzimy na nich zgliszcza budynku i działające na miejscu służby. Jak informuje South China Morning Post, na miejscu pracuje około 150 strażaków.

"Pięciopiętrowy hotel w Quanzhou, w prowincji Fujian zawalił się 7 marca. Chińskie media twierdzą, że budynek wykorzystywany był na miejsce kwarantanny" - napisał na Twitterze Ezra Cheungu, reporter New York Times.

d1t4djx

Informację potwierdza także People's Daily China. "W Quanzhou około godziny 19 zawalił się hotel. Trwają działania służb" - czytamy w mediach społecznościowych.

Chiny. Akcję w Quanzhou nadzoruje Pekin

Akcję ratunkową z Pekinu nadzoruje minister Huang Ming. Na miejsce jadą też "wyżsi urzędnicy" Rady Stanu. Mają raportować z prac prowadzonych przez służby.

d1t4djx

Na ten moment nie wiadomo jeszcze, co było powodem zawalenia się budynku. - Gdy jadłem kolację nagle usłyszałem głośny huk. Myślałem, że to eksplozja. Dopiero, gdy wybiegłem na balkon, zobaczyłem, że budynek się zawalił - relacjonował w rozmowie z South China Morning Post jeden ze świadków.

Z informacji mediów wynika, że w prowincji Fujian potwierdzono 296 przypadków zarażenia koronawirusem, a prawie 11 tys. ludzi, którzy mieli kontakt z nosicielami koronawirusa, przebywa na obserwacji.

Źródło: Twitter/South China Morning Post

Masz newsa? Daj znać na dziejesie.wp.pl. Czekamy na zdjęcia, nagrania oraz informacje!

d1t4djx
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1t4djx
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj