Tragedia pod Siedlcami. W pożarze zginęli ojciec i dziecko
Do dramatycznego zdarzenia doszło w miejscowości Bojmie na Mazowszu. W pożarze wielorodzinnego budynku zginęli 31-letni mężczyzna i 9-letnie dziecko.
Pożar wybuchł w nocy z niedzieli na poniedziałek na poddaszu budynku, w którym znajdują się 4 mieszkania i ośrodek zdrowia.
Na miejsce zostało wysłanych 14 zastępów straży pożarnej. Służby natychmiast podjęły działania gaśnicze i próbę ewakuacji czteroosobowej rodziny.
Na miejscu zginął 31-letni mężczyzna, który zgłosił pożar. Do szpitala w stanie ciężkim przewieziono 32-letnia kobietę i dwójkę dzieci w wieku 6 i 9 lat. Niestety, 9-letniego dziecka nie udało się uratować.
Będzie prokuratorskie śledztwo
Na miejscu nadal pracują służby, które starają się wyjaśnić okoliczności i przyczyny tragicznego zdarzenia. Inspektor nadzoru budowlanego ma zadecydować, czy w budynku będzie można dalej mieszkać. Ośmiu mieszkańcom zapewniono lokale zastępcze, ponieważ pomieszczenia znajdujące się bezpośrednio pod poddaszem, zostały zalane podczas akcji gaśniczej.
W sprawie pożaru zostanie wszczęte prokuratorskie śledztwo.
Lech Wałęsa zapytany o PiS. Były prezydent długo odpowiadał