Tragedia na wyspie w Chorwacji. Walczą o życie Australijczyka
20-letni mężczyzna spadł z ogrodzenia na wyspie Brač w Chorwacji i odniósł poważne obrażenia. Z miejsca zdarzenia został zabrany śmigłowcem ratunkowym. Lekarze walczą o jego życie w szpitalu.
Wyspa Brač 
Australijczyk spadł z zawalonego ogrodzenia. Do wypadku doszło około 3 nad ranem na wyspie Brač w miejscowości Donji Humac. Mężczyzna spadł z dużej wysokości podczas wspinaczki.
Według doniesień lokalnej policji młody mężczyzna po upadku został przetransportowany helikopterem do szpitala w Splicie. Tam lekarze walczą o jego życie. Na razie nie wiadomo, dlaczego chłopak znalazł się w tym miejscu i co skłoniło go na wejście na taką wysokość.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosja zaminowała Ukrainę. Ekspert: "Będzie potężna liczba ofiar"
Obława w Chorwacji. Mężczyzna porwał kobietę na Istrii
W środę inny mężczyzna porwał kobietę na Istrii w Chorwacji. Niczego nieświadoma 30-latka wyszła do pracy, kiedy nagle została wepchnięta do samochodu na parkingu w miejscowości Petrovija. Następnie kierowca odjechał z miejsca zdarzenia.
Po kilku godzinach funkcjonariusze znaleźli porwaną w oddalonej o 5 kilometrów miejscowości Matelići. - Kobiecie na szczęście nic się nie stało, nie została ranna, ale była w wielkim szoku - poinformowali policjanci.
Porywacz odjechał, a następnie porzucił pojazd i dalej uciekał pieszo. W jego poszukiwania zaangażowani byli policjanci z komisariatu policji w Umagu oraz funkcjonariusze policji interwencyjnej. Drogi w rejonie Umagu zostały zablokowane - donosi lokalny portal dnevnik.
- Mężczyzna został aresztowany o godzinie 8.30, dalej prowadzone jest śledztwo w sprawie porwania - poinformowała chorwacka policja.
