Tragedia na uczelni wojskowej we Wrocławiu. Nie żyje student

Ciało podchorążego, studenta pierwszego roku AWL we Wrocławiu, zostało odnalezione poza terenem uczelni w poniedziałek 25 listopada. Młody mężczyzna w weekend przebywał na przepustce.

Na uczelnię przyjechała już rodzina zmarłego. Bliscy mężczyzny zostali otoczeni opieką psychologa. - Łączymy się z nimi w bólu w tej trudnej chwili - mówi Wirtualnej Polsce rzeczniczka Akademii Wojsk Lądowych por. Roksana Trawka. Dodaje, że uczelnia zapewniła studentom spotkania z psychologiem. - Jest to szczególnie ważne w przypadku kolegów zmarłego - zaznacza por. Trawka.

Akademia, z uwagi na dobro rodziny, nie udziela informacji o zmarłym.

Sprawę prowadzi Prokuratura Okręgowa w Poznaniu. Płk Bartosz Okoniewski w rozmowie z Wirtualną Polską potwierdził, że "zostanie wszczęte śledztwo z art. 151 kk [Kto namową lub przez udzielenie pomocy doprowadza człowieka do targnięcia się na własne życie, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5 - przyp. red.]".

Obecnie trwają przesłuchania świadków. Prokurator zlecił sekcję zwłok oraz powołał biegłego z zakresu toksykologii. - Z uwagi na wczesny etap postępowania oraz dobro śledztwa nie możemy udzielać bardziej szczegółowych informacji - przyznał płk Okoniewski.

Radio Zet przypomina, że to kolejna śmierć podchorążego AWL we Wrocławiu w ostatnim czasie. W sierpniu samobójstwo popełnił tam student trzeciego roku.

Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 800 70 2222 całodobowego Centrum Wsparcia dla osób w kryzysie. Możesz też napisać maila lub skorzystać z czatu, a listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl