Kraków: śmierć studenta w akademiku. Nowe fakty

W niedzielę portier akademika "Fafik" w Krakowie znalazł ciało 21-letniego studenta. Mężczyzna miał na głowie reklamówkę.

W jednym z pokoi Domu Studenckiego "Fafik" znaleziono w niedzielę ciało 21-latka
Źródło zdjęć: © East News | Andrzej Banaś / POLSKA PRESS
Violetta Baran

21-latek mial jechać do rodziny na święta. Gdy nie pojawił się w domu, rodzina zaczęła się niepokoić. 21-latek nie odbierał telefonu, nie dawał znaku życia. Bliscy poprosili więc portiera akademika, by sprawdził czy 21-latek jest w pokoju. Ten spełnił ich prośbę. Niestety, znalazł w pokoju leżące na podłodze zwłoki chłopaka.

Policjanci wykluczają udział osób trzecich w jego śmierci, mówiąc wprost: uważają, że chłopak popełnił samobójstwo.

W sieci pojawiła się jednak fala spekulacji dotycząca przyczyn jego zgonu. Ma ona związek z pochodzącym z Ukrainy współlokatorem 21-latka, a także ujawnionymi relacjami świadków. Twierdzili oni, że zmarły miał reklamówkę na głowie i związane ręce.

Sebastian Gleń, rzecznik policji, postanowił rozwiać spekulacje i wątpliwości. W rozmowie z „Gazetą Wyborczą” podkreślił, że było to samobójstwo.

- Wszystko na to w każdym razie wskazuje. Ale oczywiście z Ukraińcem rozmawialiśmy już przez telefon. Poinformował nas, że wyjechał około godz. 6 rano. Ale potwierdził, że jego współlokator był w złym stanie psychicznym - powiedział "GW" Gleń.

Z nieoficjalnych informacji "GW" wynika, że chłopak cierpiał na depresję, nie przyjmował jednak żadnych leków.

A kwestia związanych rąk? Zdaniem Glenia taki zabieg jest wykonalny. - Najpierw student zawiązać sobie mógł reklamówkę na głowę, a potem na rękach założyć pętlę samozaciskową, którą dodatkowo obciążył - tłumaczy rzecznik policji.

Sprawę ostatecznie wyjaśni sekcja zwłok i prowadzone przez prokuraturę śledztwo.

Źródło: "Gazeta Wyborcza"

Wybrane dla Ciebie
Hołownia nie pojawił się w prokuraturze. Odnaleźliśmy marszałka Sejmu w dalekiej podróży
Hołownia nie pojawił się w prokuraturze. Odnaleźliśmy marszałka Sejmu w dalekiej podróży
6-latek namówił kolegę do ucieczki. W akcji 140 policjantów
6-latek namówił kolegę do ucieczki. W akcji 140 policjantów
Hołownia ambasadorem w Watykanie? "Miejsce w sam raz dla niego"
Hołownia ambasadorem w Watykanie? "Miejsce w sam raz dla niego"
Porwanie w Olkuszu. Nowe informacje policji
Porwanie w Olkuszu. Nowe informacje policji
Krwawe zajścia w turystycznym kraju. MSZ odradza podróże
Krwawe zajścia w turystycznym kraju. MSZ odradza podróże
Mówił o "zamachu stanu". Hołownia nie stawił się na przesłuchaniu
Mówił o "zamachu stanu". Hołownia nie stawił się na przesłuchaniu
Mentzen uderza w nowym wpisie. "Słuchajcie pisowcy"
Mentzen uderza w nowym wpisie. "Słuchajcie pisowcy"
Fatalna pomyłka na stacji paliw. Orlen apeluje do kierowców
Fatalna pomyłka na stacji paliw. Orlen apeluje do kierowców
Nowe fakty ws. afery CPK. Zatrzymania po strzelaninie w Smogorzewie [SKRÓT PORANKA]
Nowe fakty ws. afery CPK. Zatrzymania po strzelaninie w Smogorzewie [SKRÓT PORANKA]
Pogoda radykalnie się zmieni. Wiadomo, kiedy zobaczymy pierwszy śnieg
Pogoda radykalnie się zmieni. Wiadomo, kiedy zobaczymy pierwszy śnieg
Nawrocki podpisał projekt ustawy. Chce zmian w emeryturach
Nawrocki podpisał projekt ustawy. Chce zmian w emeryturach
Trump mówił o chipach. "USA nie dają tego innym ludziom"
Trump mówił o chipach. "USA nie dają tego innym ludziom"