Tragedia w Hiszpanii. Nie żyje trzech alpinistów

Trzech alpinistów zginęło na ośnieżonych szczytach Moncayo w Hiszpanii. Do tragedii doszło, gdy jeden ze wspinaczy spadł z niebezpiecznego szlaku. Dwóch pozostałych próbowało go ratować, niestety, sami również zginęli.

Tragedia na Moncayo: Trzech alpinistów zginęło w Hiszpanii
Tragedia na Moncayo: Trzech alpinistów zginęło w Hiszpanii
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons | Srg1989
Violetta Baran

Tragedia, jak informuje "El Pais", rozegrała się w sobotę na stokach Moncayo, najwyższego szczytu Gór Iberyjskich w Hiszpanii. Trzech alpinistów z Madrytu znalazło się w niebezpiecznym przewężeniu szlaku, zwanym - Escupidera (Spluwaczka - jako że "wypluwa" alpinistów w pona 100-metrową przepaść).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosjanie akurat zajmowali pozycję. Ukraińcy tylko na to czekali

W pewnym momencie jeden z mężczyzn spadł z ośnieżonego szlaku. Jego towarzysze podjęli próbę ratunku, schodząc w dół na pomoc.

Zginęło trzech alpinistów

Gdy ratownicy dotarli na miejsce, dwóch alpinistów już nie żyło. Stan trzeciego był krytyczny i mimo wysiłków ratowników, również on zmarł z powodu odniesionych obrażeń.

Warunki pogodowe tego dnia były wyjątkowo trudne. Śnieg, wiatr i mgła, które przyniósł sztorm Martinho, sprawiły, że wyprawa na Moncayo stała się śmiertelnie niebezpieczna.

Specjaliści ostrzegają, że w lutym i marcu wyprawy na Moncayosą obarczone ogromnym ryzykiem. - To piekło - mówią o tym miejscu. Statystyki pokazują, że w tych miesiącach notuje się tam najwięcej śmiertelnych wypadków.

Źródło: "El Pais", PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (5)