Tragedia na A1. Nie żyje druhna Dominika
Na A1 doszło w piątek do zderzenia trzech samochodów ciężarowych. Jeden z nich prowadziła Dominika, druhna z Ochotniczej Straży Pożarnej w Rymanowie. Kobieta zginęła na miejscu. Miała 24 lata.
Do wypadku doszło na trasie A1 między Kamieńskiem a Radomskiem (woj. łódzkie). Jedna osoba nie żyje, a jedna została ranna. Jak się okazuje, zginęła druhna z Ochotniczej Straży Pożarnej.
"W dzisiejszym wypadku na autostradzie A1 pod Radomskiem zginęła Dominika, druhna z Ochotniczej Straży Pożarnej w Rymanowie" - czytamy na portalu remiza.com.pl.
Jak informuje portal, "kierująca ciężarówką Dominika z nieznanych przyczyn nie wyhamowała i uderzyła w poprzedzającą ją ciężarówkę. Ta z kolei uderzyła w dwa kolejne pojazdy".
A1 do Gdańska była zablokowana przez 3 godziny. Przez następne 5 godzin na miejscu wypadku występowały znaczne utrudnienia w ruchu. Dopiero późnym wieczorem poinformowano, że droga jest przejezdna.
Źródło: remiza.com.pl/PAP