Trwa ładowanie...
gaz
08-01-2009 14:17

Tracimy na braku alternatywnych źródeł dostaw gazu

Gdybyśmy mieli gaz z Norwegii, bylibyśmy w lepszej sytuacji - uważa Jerzy Buzek, były premier, a obecnie poseł Platformy Obywatelskiej do Parlamentu Europejskiego.

Tracimy na braku alternatywnych źródeł dostaw gazuŹródło: AFP, fot: SERGEI SUPINSKY
d12p80c
d12p80c

Jednak poranny gość Radia PIN uważa, że i tak nie jest źle, bo mamy dwie nitki z Rosji. Ta biegnąca przez Ukrainę jest od wczoraj (środa) pusta, bo Moskwa zakręciła kurek z dostawami gazu dla Unii Europejskiej przesyłanymi przez terytorium Ukrainy. Z tego powodu rząd w Warszawie przyjął uchwałę, w której pozwolił Polskiemu Górnictwu Naftowemu i Gazownictwu na ograniczanie dostaw dla największych polskich firm. Spółka poinformowała o tym Zakłady Azotowe w Puławach i PKN Orlen. Jak mówi Jerzy Buzek, Polska nie jest w tak złej sytuacji, jak Słowacy czy Bułgarzy, którzy mają tylko jedną nitkę z Rosji. Problem w tym, że powrót do rozmów o dywersyfikacji dostaw gazu z Norwegii będzie trudny.

Nabucco to planowany gazociąg z Azerbejdżanu i Iranu do Austrii, do którego Polska mogłaby się dołączyć. Jerzy Buzek dodaje, że nasz kraj mógłby również wybudować kolejną nitkę gazociągu jamalskiego.

d12p80c
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d12p80c
Więcej tematów