TR: więcej argumentów przeciw komisji śledczej ws. Kwaśniewskich
Poseł Twojego Ruchu Wincenty Elsner uważa, że więcej argumentów przemawia przeciw powołaniu komisji śledczej ws. majątku Kwaśniewskich. Jak zaznaczył, ostateczna decyzja klubu, czy poprzeć przygotowany przez PiS wniosek, wciąż nie zapadła.
PiS złożyło wniosek o powołanie sejmowej komisji śledczej, która miałaby zbadać sprawę majątku Aleksandra i Jolanty Kwaśniewskich.
Pierwszym argumentem "na nie" w sprawie komisji - zdaniem Elsnera - jest to, że sejm nie jest władzą sądowniczą, a ustawodawczą. - W szczególnych przypadkach przyjmujemy na siebie rolę śledczych, rolę sądów, w postaci komisji śledczej, ale nie widzę, żeby w tym przypadku takie okoliczności zachodziły - powiedział Elsner. Przypomniał też, że prokuratura sprawę badała i ją umorzyła. - Ja się nie czuję władny oceniać tego, co powiedział na sali podczas tajnych obrad b. szef CBA Mariusz Kamiński. Używając retoryki ks. Tischnera: nie wiem, czy to była "święta prawda, tyż prawda, czy gówno prawda" - dodał.
- Po drugie, byłby to chichot historii i IV RP, którą chcieliśmy rozliczyć. A tymczasem okazało się, że zamiast takiego rozliczania, Mariusz Kamiński i Jarosław Kaczyński, czyli twarze IV RP, zajmują się majątkiem państwa Kwaśniewskich, którzy czują się ofiarami właśnie tej IV RP i tamtej nagonki - mówił Elsner.
Ostatnim argumentem przeciw komisji jest - jego zdaniem - fakt, że Twój Ruch jeszcze do niedawna współpracował z Aleksandrem Kwaśniewskim, który wspierał koalicję Europa Plus Twój Ruch podczas ostatnich wyborów do PE. - Gdybyśmy chcieli komisji śledczej ws. majątku Kwaśniewskich, mogłoby powstać wrażenie, że chcemy rewanżu za porażkę w wyborach, a tak nie jest - zapewnił poseł Twojego Ruchu. - Te trzy elementy sugerują, że powinniśmy być przeciw komisji, której chce PiS - podkreślił.
Zapytany, czy widzi jakieś argumenty "za", Elsner odpowiedział: "Zobaczymy, co powiedzą inni posłowie podczas naszego posiedzenia klubowego. Ja takich twardych przesłanek nie widzę".
Przyznał też, że w jego ocenie klub Twojego Ruchu bardziej skłaniałby się do poparcia pomysłu SLD - powołania komisji śledczej do rozliczenia działań CBA za rządów Mariusza Kamińskiego. - Ale sam nie jestem przekonany, czy teraz, na rok przed końcem kadencji Sejmu i tuż przed wyborami, taka komisja powinna powstać - dodał.
We wtorek sejm na utajnionym posiedzeniu nie zgodził się na uchylenie immunitetu Kamińskiemu, o co wnioskowała Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga, która chciała mu postawić zarzut przekroczenia uprawnień podczas czynności operacyjnych CBA w czasach, kiedy nim kierował. Kamiński mówił we wtorek, że chodzi o akcję dotyczącą zakupu willi w Kazimierzu Dolnym, w posiadanie której wcześniej - jak podejrzewało Biuro - mieli nielegalnie wejść Kwaśniewscy.
B. prezydent Aleksander Kwaśniewski i jego żona Jolanta uważają, że dotyczące ich działania CBA były nielegalne. Zaprzeczyli, by dokonywali zakupów ze środków pochodzących z nieudokumentowanych źródeł. - Nie pierwszy raz jesteśmy ofiarami brutalnych ataków politycznych ze strony pana Mariusza Kamińskiego i osób z nim związanych - twierdzą Kwaśniewscy.
